Robin Gosens wyceniony. Atalanta celuje w rekord sprzedażowy

Atalanta jest gotowa rozstać się z Robinem Gosensem, którego chce mieć u siebie Leicester City. Włosi oczekują jednak opłaty w wysokości 35, a nawet 40 milionów euro - uważa Nicolò Schira.

26-latek o holenderskich korzeniach w ekipie z Bergamo wyrósł na jednego z najlepszych lewych defensorów na świecie. Niemiec spełnia wszystkie warunki do tego, aby móc go nazwać nowoczesnym wahadłowym: odnajduje się w różnych taktykach, potrafi szybko przejść z defensywy do ofensywy i odwrotnie, a co najważniejsze, gwarantuje liczby.

Tylko w tym sezonie Niemiec zdobył 11 bramek oraz zanotował osiem asyst, poprawiając dorobek z poprzedniej kampanii o jedno trafienie. Ta powtarzalność zwróciła uwagę innych ekip.

Aktualnie najpoważniej o angażu Robina Gosensa myśli Leicester City. Anglicy skontaktowali się już z Atalantą i rozmowy zostały zainicjowane. Ich najnowsza oferta wynosi 25 milionów euro plus bonusy, ale wygląda na to, że jest jeszcze zbyt niska.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Jak podaje Nicolò Schira, Włosi celują w sprzedaż za co najmniej 35-40 milionów euro.

Gdyby zatem ich oczekiwania zostały spełnione, a suma byłaby z miejsca zagwarantowana, oznaczałoby to ustanowienie nowego rekordu sprzedażowego w historii „Orobicich”.

Dotąd najwięcej zainkasowano bowiem przy okazji odejścia Dejana Kulusevskiego do Juventusu. Wówczas operacja wyniosła 35 milionów euro podstawy i dodatkowe dziewięć milionów w formie bonusów.

Jeśli chodzi o „Lisy”, one po dziś dzień na pierwszym miejscu w rankingu transferów mają Youriego Tielemansa, kupionego za 45 milionów euro. W przypadku przeprowadzki Gosensa, mówilibyśmy o drugim zakupie w dziejach klubu.