Środkowy napastnik, mogący też występować na obu skrzydłach, dołączył do „Kanarków” we wrześniu ubiegłego roku z RC Lens.
Blisko 24-letni zawodnik nie potrzebował następnie zbyt wiele czasu na odnalezienie się w układance trenera Antoine'a Kombouaré. Dzięki temu jest jednym z ważnych członków drużyny FC Nantes, w której mógł liczyć na zaliczenie występu w nadchodzącym starciu z Juventusem w 1/16 finału Ligi Europy.
Niestety jedenastokrotnemu reprezentantowi Kamerunu nie będzie dane zmierzyć się ze „Starą Damą” przynajmniej w pierwszym spotkaniu, ponieważ otrzymał ze strony władz klubu oraz sztabu szkoleniowego zgodę na opuszczenie zespołu na rzecz udania się do ojczyzny.
Powodem wyjazdu Ignatiusa Gango z Francji przed tak istotnym meczem jest rodzinna tragedia. Środkowy napastnik miał początkowo udać się z krótką wizytą do chorej pięcioletniej córki. Ta niestety po krótkiej walce z nią zmarła.
Piłkarz nie wyobrażał sobie w tej sytuacji brania udziału w pojedynku o stawkę i otrzymał pełne wsparcie ze strony pracodawcy.
Ofensywny zawodnik ma na koncie cztery trafienia i trzy asysty w 28 meczach w obecnych rozgrywkach.