Ronald Koeman nie ma wątpliwości po meczu z Polską. „Do przerwy powinno być 3:1 lub 4:1”
2024-06-16 19:17:30; Aktualizacja: 5 miesięcy temuRonald Koeman wziął udział w konferencji prasowej po meczu w ramach tegorocznych Mistrzostw Europy przeciwko Polsce. Selekcjoner reprezentacji Holandii nie krył się z opinią, że do przerwy jego drużyna powinna prowadzić co najmniej dwoma bramkami.
Reprezentacja Polski rozpoczęła tegoroczne Mistrzostwa Europy od porażki 1:2 z Holendrami. Mimo to zespół dowodzony przez Michała Probierza postawił swojemu rywalowi duży opór.
W 14. minucie zawodów wynik meczu na korzyść „Biało-Czerwonych” otworzył Adam Buksa. „Oranje” odpowiedzieli trafieniem wyrównującym niecały kwadrans później, kiedy przy odrobinie szczęścia piłkę do siatki wpakował Cody Gakpo.
Polacy dzielnie walczyli, lecz to nie wystarczyło. Na kilka minut przed końcem podstawowego czasu gry zwycięską bramkę dla reprezentacji Holandii zdobył wprowadzony z ławki rezerwowych Wout Weghorst.Popularne
Podopieczni Ronalda Koemana świętowali zatem pierwszą wygraną podczas tegorocznego turnieju EURO 2024. Co do powiedzenia miał sam selekcjoner po zakończeniu spotkania?
- W pierwszej połowie radziliśmy sobie bardzo dobrze, przez godzinę graliśmy bardzo dobry futbol. Ale potem trochę opadliśmy z sił. W ostatniej części meczu było widać, że gra staje się dla nas nieco trudniejsza, ale wciąż miałem nadzieję, że uda nam się strzelić gola - przyznał.
- Uważam, że Gakpo zagrał świetnie, szło mu bardzo dobrze na lewej stronie, byliśmy tam bardzo groźni. Do przerwy powinniśmy prowadzić 3:1 lub 4:1, to byłoby normalne. Ale tworzenie szans to jedno, ich wykańczanie to drugie. Mieliśmy pięć szans przed przerwą, a do szatni schodziliśmy przy stanie 1:1 - tłumaczy.
- Wiele rzeczy zagrało, ale jest jeszcze dużo do poprawy. Fakt, że odnieśliśmy to zwycięstwo, ciężko pracując, również wywiera na nas dobre uczucie. Ta wygrana i trzy punkty dają spokój ducha, co jest korzystne przed meczem z Francją - powiedział.
Reprezentacja Holandii stawi czoła ekipie „Les Bleus” w piątek 21 czerwca na Red Bull Arena w Lipsku. Pierwszy gwizdek sędziego głównego wybrzmi o godzinie 21:00.