Ronaldinho przechodzi do Flamengo

AC Milan i brazylijskie Flamengo doszły do porozumienia w kwestii sumy odstępnego za Ronaldinho. By 30-letni rozgrywający wrócił do ojczyzny, do załatwienia pozostały już wyłącznie formalności.<br><br>Nie (...)

AC Milan i brazylijskie Flamengo doszły do porozumienia w kwestii sumy odstępnego za Ronaldinho. By 30-letni rozgrywający wrócił do ojczyzny, do załatwienia pozostały już wyłącznie formalności.

Nie ma jeszcze informacji dotyczącej wysokości kwoty, która z tytułu transferu trafi na konto Milanu. Pierwotnie mediolańczycy oczekiwali ośmiu milionów funtów, ale spekuluje się, że w ramach kompromisu zeszli z ceny 2-3 miliony. Ronaldinho natomiast uzgodnił już warunki kontraktu indywidualnego z Flamengo.

- To nie były łatwe negocjacje. Osiągnęliśmy jednak w końcu porozumienie - mówi prezydent Flamengo, Patricia Amorim.

W sobotę doszło do spotkania przedstawicieli obu klubów, wspomnianej Amorim i wiceprezydenta Milanu, Adriano Gallianiego. Tematem dyskusji były ostatnie szczegóły powrotu Ronaldinho do ojczyzny.

- Mogę stwierdzić, że Ronaldinho na 99,9% jest graczem Flamengo - oświadczył po zakończeniu rozmów Galliani.

Do wczoraj wydawało się, że Ronaldinho trafi do Gremio Porto Alegre, czyli klubu, w którym zaczynał piłkarską karierę. Dlaczego tak się nie stało, wyjaśnia prezydent Paulo Odone.

- Byliśmy już dogadani, piłkarz był w drodze do Porto Alegre, gdzie miał podpisać z nami kontrakt. Ale w ostatniej chwili Milan skontaktował się z nami i zażądał dopłacenia ekstra sumy do tej, którą wcześniej wynegocjowaliśmy. Na takie wydatek nie mogliśmy sobie pozwolić, byłoby to ponad limit, który zakładaliśmy dla transferu Ronaldinho - tłumaczy Odone.

Oficjalne potwierdzenie przenosin Ronaldinho do Flamengo spodziewane jest jeszcze dzisiaj.