Rozchwytywany Dawid Kownacki

Dawid Kownacki nie jest pewny przyszłości w Werderze Brema. Tym bardziej że zainteresowanie nim jest naprawdę duże, o czym informuje „Weser Kurier”. Czy to zwiastuje transfer z udziałem byłego piłkarza Lecha Poznań?

Kiedy Dawid Kownacki latem 2023 roku przenosił się do Werderu Brema, wydawało się, że to ruch w pełni przemyślany. Na stole Polaka było bowiem wiele propozycji z renomowanych ekip, a mimo to sam zainteresowany uznał, że to właśnie ten klub będzie dla niego idealnym miejscem do rozwoju. Z perspektywy czasu można chyba uznać, że nieco z tym przestrzelił.

Jego pierwszy sezon w Bundeslidze to duże rozczarowanie, bo zanotował 22 spotkania i ani razu nie wpisał się na listę strzelców. Większość przesiedział na ławce rezerwowych. A jeśli już otrzymywał szanse, to raczej w końcowych fragmentach poszczególnych starć, nie dając swojej drużynie zbyt wielkiej wartości.

Między innymi dlatego jeszcze zimą łączono go z potencjalnym powrotem do Fortuny Düsseldorf. Wtedy jednak padło weto ze strony Werderu. Czy latem będzie inaczej? Nie jest tajemnicą, że teraz chęć pozyskania Polaka deklaruje jeszcze więcej ekip.

Popularne

Previous

Odchodzi z Górnika Zabrze, pobije rekord transferowy?!

Z Lecha Poznań do Legii Warszawa

Odchodzi z Widzewa Łódź, może trafić do Wisły Kraków

Kajetan Szmyt z niespodziewanym transferem wewnątrz Ekstraklasy. „Masterpiece”

Lukas Podolski dosadnie: Nie bądźcie naiwni

Jagiellonia Białystok znalazła bramkarza. Szykuje się powrót do Polski po przeszło 10 latach

Legia Warszawa pobije rekord transferowy Ekstraklasy?! Napastnik na testach medycznych

Ponad milion euro! Raków Częstochowa negocjuje duży transfer z Ekstraklasy

Next

Niemieckie media potwierdzają, że chrapkę na Dawida Kownackiego ma Hamburger SV. Ten uznany dla niemieckiej piłki klub w przyszłym sezonie ponownie podejmie się misji powrotu do Bundesligi i kto wie, czy jednym z elementów układanki nie będzie właśnie były piłkarz Lecha Poznań.

To jednak niejedyny zespół zainteresowany 27-latkiem, bo według wieści „Weser Kurier”, przykuwa on także uwagę drużyn z Bundesligi, a także jej zaplecza. Dodatkowo Polak jest w orbicie zainteresowań tajemniczych zagranicznych ekip.

Siedmiokrotny reprezentant Polski to wychowanek „Kolejorza”, który w swojej karierze grał też dla takich ekip, jak Sampdoria oraz Fortuna Düsseldorf. Jego kontrakt z Werderem wygasa 30 czerwca 2026 roku.