Rozczarowująca forma gwiazdora Wisły Kraków. „Wywraca się o własne nogi”
2024-04-05 15:14:41; Aktualizacja: 7 miesięcy temuJoan Román, znany również jako Gokū, jest ważną postacią zespołu Wisły Kraków w tym sezonie. Mimo to w ostatnim czasie w przestrzeni medialnej pojawiają się niepochlebne komentarze w związku z formą prezentowaną przez Hiszpana w ostatnich spotkaniach.
Były gracz FC Barcelony czy młodzieżowych drużyn Manchesteru City do krakowskiej drużyny trafił latem ubiegłego roku z Podbeskidzia Bielsko-Biała za 125 tysięcy euro. Spora część sympatyków Wisły oczekiwała, że 30-latek wejdzie w buty swojego rówieśnika Luisa Fernándeza, który przed sezonem „Białą Gwiazdę” zamienił na Lechię Gdańsk.
I naprawdę wiele na to wskazywało - pomocnik w obecnym sezonie w zdecydowanej większości meczów wychodził na boisko w pierwszej jedenastce, a także zazwyczaj spędzał na nim pełne 90 minut. W 28 spotkaniach zdobył dziesięć bramek i zanotował pięć asyst, między innymi przyczyniając się do miejsca Wisły w finale Pucharu Polski.
Mimo to znaczna część internautów zauważa, że ten znacznie obniżył loty w ostatnim czasie. Mnóstwo niedokładności, irytujące straty czy niecelne podania to część zarzutów w kierunku Hiszpana. Pojawiają się również wpisy sugerujące, że zespół Albert Rudé radzi sobie lepiej bez hiszpańskiego pomocnika.Popularne
Typowa Wisła ostatnimi czasy. Bumelanctwo w grze, masa niedokładności, irytujący Goku, Bregu, Uryga, dający się objeżdżać Jaroch, fantastyczny Raton, który pewnie coś w 2 połowie spierdoli, 1 czy 2 celne strzały, ale bramkę jednak wciśniemy.
— Łukasz (@lukaszst90) March 30, 2024
Czy my zagramy jakiś mecz tak, żeby…
Nie dziwię się, że co raz więcej kibiców narzeka na Goku.
— pawel (@pawel517) April 3, 2024
Techniczną grę to ja dziś widziałem w wykonaniu Chrobrego. Wisła nie gra technicznego futbolu, ma problemu z wymianą trzech celnych podań, Goku wywraca się o własne nogi a Bregu i Alfaro wyglądają jak pozoranci z pośredniaka. Nic w tej drużynie nie działa
— atanazy (@atanazy1906) March 30, 2024