Selekcjoner reprezentacji Szkocji nie ma wątpliwości. To on będzie największym zagrożeniem

2024-11-18 15:36:13; Aktualizacja: 2 godziny temu
Selekcjoner reprezentacji Szkocji nie ma wątpliwości. To on będzie największym zagrożeniem Fot. Alizada Studios / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: TVP Sport

Reprezentacja Polski w poniedziałkowy wieczór zmierzy się w Lidze Narodów ze Szkocją. Przed tym ważnym dla obu zespołów meczem selekcjoner rywali Steve Clarke wziął udział w rozmowie z TVP Sport i podczas niej przyznał, że w obliczu nieobecności Roberta Lewandowskiego największym zagrożeniem będzie Nicola Zalewski.

Ostatnia bolesna porażka z Portugalią w Lidze Narodów sprawiła, że reprezentacja Polski swoje marzenia o zajęciu drugiego miejsca w tabeli mogła już tylko zakopać głęboko w ziemi.

Teraz podopieczni selekcjonera Michała Probierza muszą powalczyć o plan minimum, a jest nim trzecia lokata, której i tak nie możemy być pewni. Wszystko będzie zależało od wyniku poniedziałkowego meczu z czwartą w stawce Szkocją.

Potencjalna przegrana sprawi, że w marcu nie będziemy mogli wziąć udziału w barażach o pozostanie w najwyższej dywizji. Spotkanie to waży więc naprawdę sporo.

Polska będzie musiała radzić sobie bez kilku kontuzjowanych zawodników, a w gronie tym znajduje się oczywiście Robert Lewandowski. Napastnik FC Barcelony nie udał się nawet na zgrupowanie, dlatego też nie wystąpił w ostatnim starciu z Portugalią.

Zabraknie go również w pojedynku ze Szkotami. Kto więc przejmie pałeczkę i będzie naszym motorem napędowym? O to w rozmowie z TVP Sport zapytany został Steve Clarke, a więc selekcjoner rywali. Potwierdził on tezę postawioną przez dziennikarza, który zasugerował, że największym zagrożeniem będzie Nicola Zalewski.

- Tak, zgodziłbym się z tym. To bardzo dobry zawodnik stwarzający zagrożenie z przodu. Dobrze broni, gra na naprawdę dobrym poziomie w Serie A we Włoszech. Jest więc jednym z wielu zagrożeń, które ma Polska - powiedział.

Czy gracz AS Romy pociągnie ten wózek? O tym przekonamy się wieczorem, ponieważ mecz wystartuje o godzinie 20:45.