Sensacja! Klub z San Marino z awansem w europejskich pucharach dopiero trzeci raz w historii

Sanmaryńska La Fiorita pokonała w dwumeczu Isłacz Mińsk po rzutach karnych.

San Marino w świecie futbolu kojarzone jest właściwie od zawsze z bardzo słabą drużyną. Taka łatka przylgnęła zarówno do drużyny narodowej, jak i ekip klubowych. W końcu bardzo rzadko zdarza się dla jakikolwiek pozytywny wynik takowych drużyn w meczach z zespołami z innych krajów.

Podobnie miało być w I rundzie eliminacji Ligi Konferencji po tym, jak La Fiorita trafiła na białoruski Isłacz Mińsk. Co prawda, klubowa piłka na Białorusi w ostatnich latach bardzo osłabła, wciąż jednak nasi sąsiedzi byli postrzegani w tym starciu jako faworyci. 

W pierwszym meczu Isłaczowi udało się wygrać 1:0. Przewaga bardzo mała, ale wywalczona na terenie rywala, stąd Białorusini mogli być nawet zadowoleni, bo sami zostali pozbawieni atutu własnego boiska - mecz rewanżowy odbył się na Węgrzech.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Większość drugiego spotkania zespołowi ze stolicy Białorusi, przynajmniej pod względem wyniku, układała się dobrze. Bardzo długo na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis - wynik premiujący Isłacza. W 87. minucie stało się jednak coś niespodziewanego - zespół gości zdobył bramkę. Doszło do dogrywki.

W tej nie padło żadne rozstrzygnięcie, potrzebne więc okazały się rzuty karne. Tam lepsi byli goście i to zespół z San Marino awansował do II rundy eliminacji Ligi Konferencji. 

Niestety dla sympatyków historii kopciuszków, La FIorita w kolejnej rundzie zmierzy się z Başakşehirem - jedną z lepszych drużyn w Turcji. Wszyscy doskonale pamiętamy ich niedawne występy w Lidze Mistrzów przeciwko Manchesterowi United czy Paris Saint-Germain. 

Wcześniej ekipie z San Marino przejść jakiegokolwiek rywala w dwumeczu w europejskich pucharach udało się tylko dwa razy. Oba te sukcesy należą do zespołu Tre Fiori, który dokonał tego w rozgrywkach 2018/2019 oraz 2022/2023.