Sensacyjna wygrana Saarbrücken. Czwartoligowiec w półfinale Pucharu Niemiec!

Sensacyjna wygrana Saarbrücken. Czwartoligowiec w półfinale Pucharu Niemiec!
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Tomasz Urban (Twitter) | Transfery.info

1. FC Saarbrücken sprawił olbrzymią niespodziankę w ćwierćfinale Pucharu Niemiec, w którym po konkursie rzutów karnych wyeliminował Fortunę Düsseldorf (1:1, 7:6 k.).

Drużyna z miasta Saarbrücken nad Saarą awansowała do trwającej edycji Pucharu Niemiec za sprawą zwycięstwa w tych rozgrywkach na regionalnym szczeblu, co już było dużym osiągnięciem dla „Niebiesko-Czarnych”. Ci nie zamierzali jednak na tym poprzestać i w pierwszej rundzie nie bez problemów rozprawili się z drugoligowym SSV Jahn Regensburg (3:2) po zwycięskim golu zdobytym w doliczonym czasie gry.

W 1/16 finału czekała na nich już znacznie mocniejsza ekipa występująca na poziomie Bundesligi - 1. FC Köln. Ówcześni podopieczni Dirka Lottnera skutecznie postawili się dużo bardziej utytułowanemu zespołowi i pokonali go za sprawą bramki strzelonej na 3:2 w... doliczonym czasie gry.

Dość niespodziewanie ta wygrana kosztowała wspomnianego szkoleniowca utratę posady, ponieważ władzom 1. FC Saarbrücken miała nie przypaść do gustu dobra postawa klubu w krajowym pucharze w kontekście walki o awans do 3. Ligi.

Jego miejsce na ławce trenerskiej zajął Lukas Kwasniok. 38-latek urodzony w Gliwicach nie miał w zamyśle zmieniać mentalności zespołu i ten w 1/8 finału znów sprawił dużą niespodziankę za sprawą wyeliminowania Karlsruher SC. Tym razem czwartoligowiec potrzebował konkursu rzutów karnych, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Wielu ekspertów przypuszczało, że na tym fantastyczna passa „Niebiesko-Czarnych” się zakończony, ponieważ ich przeciwnikiem na drodze do półfinału została Fortuna Düsseldorf, która miała olbrzymią chrapkę na to, aby spróbować powalczyć o zwycięstwo w całym Pucharze Niemiec w obliczu odpadnięcie z niego takich ekip jak Borussia Dortmund, RB Lipsk czy Borussia Mönchengladbach.

Wielkie plany zespołu Dawida Kownackiego legły jednak w gruzach, ponieważ 1. FC Saarbrücken i tym razem znalazło skuteczny sposób na pokonanie klubu z Bundesligi. 

Czwartoligowiec był bardzo blisko wygrania tego spotkania w regulaminowym czasie gry, ale niestety dla siebie tuż przed jego zakończeniem stracił gola i efekcie musiał przystąpić do dogrywki i następnie konkursu jedenastek, w którym pomimo zaliczenia trzech pudeł okazał się lepszy od Fortuny.

Klub zajmujący pozycję lidera w tabeli Regionalliga Südwest przeszedł tym samym do historii Pucharu Niemiec, jako pierwsza drużyna z tego poziomu rozgrywkowego, która zameldowała się w półfinale krajowego turnieju.

1. FC Saarbrücken swoje następnego przeciwnika pozna już 8 marca, a zostanie nim na pewno kolejna ekipa z Bundesligi, ponieważ w grze o to trofeum pozostały Eintracht Frankfurt, Union Berlin, Werder Brema, Bayer Leverkusen i Bayern Monachium, który pokonał Schalke 04.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy