Świadomy swojej sytuacji w zespole Xaviego i braku perspektyw na jej poprawę analizuje swój następny krok w karierze. Jego kontrakt z FC Barceloną wygasa 30 czerwca 2024 roku. Nic nie wskazuje na to, że miałby zostać przedłużony.
31-latek rozegrał w tym sezonie sześć spotkań, z czego tylko dwa od pierwszych minut.
Sergi Roberto w dalszym ciągu wykazuje się dużym profesjonalizmem pomimo swojej ograniczonej roli w drużynie. Na horyzoncie widzi już jednak przyszłość w Stanach Zjednoczonych. To właśnie na boiskach Major League Soccer chciałby grać, gdy jego przygoda w seniorskim składzie „Dumy Katalonii” wygaśnie po 14 latach.
Defensor dokładnie przemyślał ten ruch. Bardzo dobrze mówi w języku angielskim, a w dodatku zdołał przekonać rodzinę na przeprowadzkę. Adaptacja w nowym otoczeniu nie powinna potrwać długo.
Roberto wielokrotnie odwiedzał w wolnym czasie Stany Zjednoczone. „Mundo Deportivo” przekonuje, że to jedyna droga. 31-latek nie myśli nawet o Arabii Saudyjskiej.
Hiszpan nie będzie czuł się w nowym otoczeniu samotny. W Major League Soccer grają jego dobrzy znajomi z Lionelem Messim, Jordim Albą i Sergio Busquetsem na czele. Teraz pozostaje czekać mu na oferty. W rzeczywistości rozpatrzy każdą, lecz z pewnością ma w głowie Inter Miami.
Konto Roberto zdobi na ten moment 355 występów w barwach katalońskiego giganta.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
