Skandal przed Pucharem Polski. Cezary Kulesza: Jeśli to się nie zmieni, finał nie będzie organizowany w Warszawie
2022-05-02 16:21:18; Aktualizacja: 2 lata temuNie tak miał wyglądać finał Pucharu Polski między Lechem Poznań a Rakowem Częstochowa. W momencie rozpoczęcia meczu na Stadionie Narodowym znajduje się tylko część kibiców, bo większość z nich przebywa przed bramkami wejściowymi oraz na błoniach.
Kibice Lecha Poznań nie wchodzą na stadion, gdyż mają ze sobą flagi (większe niż dozwolone - mniejsze od 2m x 1,5m), stanowiące element planowanej oprawy, a zostało to zakazane przez stołeczną policję. Stąd tysiące ludzi zgromadzonych wokół Stadionu Narodowego, gdy on sam świeci pustkami.
Tak teraz wyglada pod Stadionem Narodowym. Kibice @LechPoznan i Rakowa decyzją @trzaskowski_ nadal nie są wpuszczani- bo mają flagi klubowe i oprawy meczowe.
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) May 2, 2022
To dla kogo ten Puchar Polski jest rozgrywany?
(zdjęcie @mwantola ) pic.twitter.com/uUo2HQnhZ1
„Stanowisko Kom. Miejskiej PSP o zakazie wnoszenia większych flag uderza w piękno sportu, jest niezrozumiałe i powoduje więcej szkód niż pożytku. Zmieniono zasady obowiąz. od lat. Jeżeli w przyszłości PSP nie zmieni swojego stanowiska, finał PP nie będzie organizowany w Warszawie” - czytamy w komunikacie prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezarego Kuleszy, zamieszczonym na Twitterze.Popularne
Stanowisko Kom. Miejskiej PSP o zakazie wnoszenia większych flag uderza w piękno sportu, jest niezrozumiałe i powoduje więcej szkód niż pożytku. Zmieniono zasady obowiąz. od lat. Jeżeli w przyszłości PSP nie zmieni swojego stanowiska, finał PP nie będzie organizowany w Warszawie.
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) May 2, 2022
Pomimo zakazu, organizatorzy zamontowali też na stadionie ogromne siatki, zabezpieczające przed ewentualnym rzucaniem środków pirotechnicznych w kierunku boiska.
Początek meczu #lporak Trybuna Lecha pusta... To nie jest piłkarskie święto. pic.twitter.com/wV2jBSwtUv
— FotoPyK (@FotoPyK) May 2, 2022
Na samej płycie bardzo szybko przewagę zyskali piłkarze Rakowa, którzy po kwadransie gry prowadzą 1-0 po bramce Vladislavsa Gutkovskisa.