Skompletował hat-tricka, ma nadzieję na debiut w Śląsku Wrocław
2025-05-04 15:37:03; Aktualizacja: 4 godziny temu
Rezerwy Śląska Wrocław, w przeciwieństwie do pierwszego zespołu, radzą sobie bardzo dobrze. W ostatniej kolejce III ligi WKS pokonał Ślezę Wrocław 3:2, a hat-tricka skompletował Oskar Wojtczak. 20-latek wierzy, że trener Ante Šimundža przypatruje się jego grze.
Drużyna prowadzona przez Michała Hetela wykonała następny krok w kierunku awansu do II ligi. W 28. kolejce młodzi wrocławianie pokonali w derbach miejscową Ślęzę 3:2. Każdą z trzech bramek dla „Wojskowych” zdobył 20-letni Oskar Wojtczak, który w tym meczu przejął kapitańską opaskę po nieobecnym Hubercie Muszyńskim.
Defensywny pomocnik najpierw wykorzystał rzut karny, a później popisał się atomowym uderzeniem z rzutu wolnego. W drugiej połowie goście doprowadzili do wyrównania, lecz w 71. minucie gracz WKS-u ponownie wpisał się na listę strzelców, dając swojej ekipie cenne punkty.
- Podszedłem do piłki przy tym rzucie wolnym razem z Alkiem Wołczkiem. Mówię, że czuję, żeby uderzyć, bo albo piłkę wypluje bramkarz, albo wpadnie. Udało się idealnie przymierzyć i nic, tylko się cieszyć - zdradził zawodnik w rozmowie z klubowymi mediami.Popularne
- Na ten moment skupiam się, żeby tutaj jak najlepiej wyglądać, a co przyniesie przyszłość, to zobaczymy. Mam nadzieję, że jeśli cały czas trener Šimundža mnie obserwuje, to może dostanę swoją szansę - stwierdził przedstawiciel rocznika 2004.
Drugi zespół Śląska przewodzi tabeli III ligi z dorobkiem 64 punktów. Drugie rezerwy Miedzi Legnica mają na koncie 55 „oczek”.