Gabończyk już jakiś czas temu wyraził chęć odejścia z Borussii Dortmund. Do pewnego momentu wydawało się, że jego nowym klubem będzie Paris Saint-Germain, którego działacze mieli porozumieć się już nawet z BVB, oferując im za 28-latka 60 milionów funtów. Z różnych względów transfer został jednak odwołany.
W ostatnich dniach pojawiło się sporo informacji na temat tego, że do walki o zakontraktowanie „Auby” wkroczył Liverpool. Dodatkowym atutem „The Reds” jest fakt, że za ich wyniki odpowiada Jürgen Klopp, który wcześniej prowadził Borussię. Według Sky Sports, te doniesienia nie są jednak prawdziwe.
Zdaniem Brytyjczyków na czoło wyścigu o podpis Aubameyanga wyskoczyli za to „The Citizens”. Klub z niebieskiej części Manchesteru właśnie przygotowuje lukratywną ofertę za napastnika. Póki co, nie wiadomo, jaką kwotę za niego zaoferuje, ale stać go oczywiście na taką samą propozycję, jaką wystosowało PSG.
Za Aubameyangiem, który szuka nowych wyzwań, znakomity sezon. 28-latek sięgnął po koronę króla strzelców Bundesligi, zdobywając w sumie 31 bramek. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, jego bilans to 46 spotkań, 40 trafień i pięć asyst.
Dodajmy, że w poniedziałek niemieccy dziennikarze informowali, że Aubameyangowi zależy na przeprowadzce do Arsenalu.