Śląsk Wrocław negocjuje transfer napastnika. „Imponujące warunki fizyczne”

Śląsk Wrocław na starcie sezonu nie imponuje skutecznością. Jak się okazuje, do wicemistrza kraju może wkrótce dołączyć Adam Basse z New York City FC - podaje Jarosław Koliński z „Przeglądu Sportowego Onet”.

Śląsk zauważalnie cierpi po odejściu Erika Expósito. Wrocławianie w celu zastąpienia króla strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy sięgnęli po dwóch napastników - Juniora Eyambę i Sebastiana Musiolika. Pierwszy z nich nadal nie zadebiutował z powodu kontuzji, natomiast drugi nie imponuje formą. 

Kibice liczą zatem, że jeszcze tego lata zawita na Oporowską nowy napastnik.

„Jak się nie ma napastnika, to się nie wygrywa” - można było przeczytać w komentarzach pod ostatnim wpisem David Baldy na platformie X.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Jak się okazuje, klub rzeczywiście prowadzi rozmowy z „dziewiątką”. Ruch ten może jednak nie zaspokoić oczekiwań rozgniewanego tłumu.

Wedle informacji Jarosława Kolińskiego z „Przeglądu Sportowego Onet” w szeregi „Wojskowych” może wstąpić Adam Basse, 16-letni zawodnik związany z New York City FC.

Utalentowany snajper wyróżniał się w akademii Cedar Stars, co skłoniło klub z Nowego Jorku do podpisania z nim rocznego kontraktu. Rozmowy w sprawie przedłużenia współpracy spełzły na niczym, gdyż zawodnik chce spróbować swoich sił na Starym Kontynencie.

Jeśli nastolatek zdecyduje się na przeprowadzkę do Wrocławia, to będzie trenował z zespołem Jacka Magiery. Plan zakłada jednak, by występował na początku w trzecioligowych rezerwach. 

Co ciekawe, matka Basse jest Polską. On sam posiada już paszport, a więc w przyszłości mógłby przywdziewać biało-czerwone barwy narodowe. To, co wyróżnia go na boisku to przede wszystkim wzrost - 195 centymetrów.