Śląsk Wrocław zaliczył wpadkę na starcie przygody z europejskimi pucharami [WIDEO]

2024-07-24 20:11:32; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Śląsk Wrocław zaliczył wpadkę na starcie przygody z europejskimi pucharami [WIDEO] Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Piotr Trochimowicz
Piotr Trochimowicz Źródło: Polsat Sport

Śląsk Wrocław przegrał wyjazdowy mecz z łotewskim Riga FC 0:1 w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji.

Podopieczni Jacka Magiery przystępowali do tego spotkania po remisie 1:1 w piątkowym starciu z beniaminkiem Ekstraklasy Lechią Gdańsk. Natomiast rywale wicemistrza Polski zajmują aktualnie drugie miejsce w swojej lidze, gdzie zmagania ruszyły 8 marca.

Rywalizacja obu zespołów rozpoczęła się niepomyślnie dla „Wojskowych”. Już w siódmej minucie Mateusz Żukowski zbyt lekko zagrał głową do bramkarza swojej drużyny Rafała Leszczyńskiego, z czego skorzystał skrzydłowy rywali Ousseynou Niang.

Niedługo później golkiper Śląska w sytuacji sam na sam okazał się lepszy od Reginaldo Ramiresa.

W pierwszej połowie żółtymi kartkami zostali ponadto ukarani zawodnicy polskiej ekipy Simeon Petrow i Peter Pokorný.

W przerwie Jacek Magiera dokonał dwóch zmian. W miejsce Jakuba Jezierskiego i Serafina Szoty na boisku pojawili się Filip Rejczyk i Tommaso Guercio.

Śląsk zmarnował doskonałą okazję na wyrównanie w 53. minucie. Po uderzeniu Petra Schwarza bramkarz Riga FC Rihards Matrevics odbił piłkę przed siebie, a Sebastian Musiolik zgrał ją głową do Nahuela Leivy, który jednak fatalnie przestrzelił.

Łotewski golkiper obronił także mocny strzał Mateusza Żukowskiego, który wkrótce obejrzał żółtą kartkę za faul taktyczny.

W końcówce meczu arbiter napomniał jeszcze zdobywcę bramki Ousseynou Nianga za zbyt wolne schodzenie z murawy do zmiany.

Rewanż odbędzie się na Stadionie Miejskim we Wrocławiu w czwartek 1 sierpnia o godzinie 20:30.