Śląsk Wrocław zrezygnował z transferu. Osiem bramek i 14 asyst w sezonie
2025-01-01 18:14:11; Aktualizacja: 2 dni temu
Śląsk Wrocław musi poszukiwać na rynku wzmocnień składu. Na takie wyglądał Paulius Golubickas, który był łączony z klubem, jednak według „Gazety Wrocławskiej” do takiego transferu nie dojdzie.
Sytuacja Śląska Wrocław jest naprawdę dramatyczna - po 18 kolejkach ma na koncie zaledwie dziesięć punktów, a strata do bezpiecznej lokaty wynosi już aż osiem „oczek”.
Po zakończonej rundzie jesiennej działacze poszukiwali szkoleniowca, który podejmie się tej niełatwej misji, jaką będzie próba uratowania Ekstraklasy dla Wrocławia. Trudno było znaleźć chętnego, jednak ostatecznie nazwisko nowego szkoleniowca może wlać nieco optymizmu w serca kibiców „Wojskowych” - został nim Ante Šimundža, który na Słowenii oraz w Bułgarii święcił spore sukcesy.
Szkoleniowiec to jednak nie wszystko - Śląskowi do poprawy wyników niezbędne będą wzmocnienia. Na takie wyglądał Paulius Golubickas, który znalazł się na radarze „Wojskowych” według Rafała Jończyka.Popularne
25-letni ofensywny pomocnik jest etatowym reprezentantem Litwy i jedną z gwiazd tamtejszej ligi - sezon 2024 zakończył z bilansem ośmiu trafień i 14 asyst w 33 spotkaniach, czym znacząco przyczynił się do wywalczenia mistrzostwa przez FK Žalgiris.
Te transferową plotkę zdementowała jednak „Gazeta Wrocławska” - Litwin podobno został zaoferowany Śląskowi, jednak ten nie był nim zainteresowany, gdyż poszukuje zawodników o innym profilu i na inne pozycje.
Niewykluczone jednak, że Golubickasa i tak będziemy mogli oglądać na ekstraklasowych boiskach - na radarze mają go mieć jeszcze Radomiak Radom oraz Widzew Łódź.
![Kadra FC Barcelony na mecz Pucharu Hiszpanii [OFICJALNIE]. Na ten moment czeka cała Polska](img/photos/101437/90x60/szczesny-i-lewandowski.webp)
