„Spodziewajcie się wielkiej reakcji”. Trener Szkocji przed meczem z Polską w Lidze Narodów

Selekcjoner Steve Clarke odniósł się do inauguracyjnego starcia z reprezentacją Polski. Choć o samym rywalu mówił niewiele, to zaznaczył, że kibice mogą spodziewać się „wielkiej reakcji” po nieudanym EURO 2024.

„Tartanowa Armia” zamierza doskonale wejść w następny europejski turniej po „zawalonych” Mistrzostwach Europy w Niemczech. Zespół zdobył zaledwie jeden punkt w starciu ze Szwajcarią i odpadł z rywalizacji już w fazie grupowej.

Nie inaczej było z Polską. Podopieczni Michała Probierza także z honorem pożegnali się z rozgrywkami, uzyskując niespodziewany remis z Francją.

Gospodarze najbliższego pojedynku odbywają zgrupowanie w mocno odświeżonym zestawieniu. Steve Clarke na konferencji prasowej przyznał, że pomimo sporych zmian, spowodowanych także kontuzjami, szkoccy kibice mogą spodziewać się odmienionej, świeższej drużyny walczącej o najwyższe cele.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

OFICJALNIE: Oni zagrają w pożegnalnym meczu Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka w Borussii Dortmund

Janusz Niedźwiedź wraca do Ekstraklasy

Michael Ameyaw dopina zaskakujący transfer w Ekstraklasie

Legia Warszawa z ciekawym transferem w ramach Ekstraklasy?!

1,28 miliona euro?! Raków Częstochowa z ofertą za napastnika, który strzelił 11 goli

Next

– Nie przewidywałem tylu problemów z kontuzjami, ale z drugiej strony dało nam to powiew świeżości. Młodzi chłopcy wchodzący do drużyny wnieśli entuzjazm, który pobudza i daje starszym piłkarzom trochę więcej ożywienia – ocenił 61-latek.

– To było dla mnie bardzo długie lato. Wyczekuję już tego meczu, aby też zobaczyć, co dostaniemy od poszczególnych piłkarzy. Jestem pewien, że wywołają wielką reakcję – dodał.

– Trzeba też uszanować starszą grupę, która zdołała dwa razy z rzędu awansować do wielkich imprez piłkarskich. Liga Narodów to dla nas szansa, aby spróbować rozwinąć tę grupę. Gdy przyjdzie nam wystartować w eliminacjach do mundialu, będziemy w lepszej formie – podsumował.

Pierwszy gwizdek wybrzmi już 5 września w Glasgow o 20:45. Transmisja w TVP 1.

***

Michał Probierz o debiutantach: To dla mnie bardzo ważne