Ostatniego lata „Duma Katalonii” była zdecydowana na sprowadzenie brazylijskiego pomocnika, jednak pomimo usilnych starań ze strony klubu i zawodnika, weto postawił Liverpool. Coutinho pozostał w Anglii, gdzie miał pomóc „The Reds” między innymi w grze w Lidze Mistrzów. Właśnie z tego powodu 25-latek prawdopodobnie nie przeniesie się zimą do Hiszpanii.
W przepisach Ligi Mistrzów zapisano, że zawodnik nie może w jednej edycji reprezentować dwóch różnych drużyn. Według informacji „Sportu”, szkoleniowiec Barcelony, Ernesto Valverde, pragnie wzmocnić zespół piłkarzami, którzy będą mogli pomóc drużynie także w elitarnych europejskich rozgrywkach, co właściwie wyklucza sprowadzenie Coutinho, który reprezentował już w nich Liverpool.
W przypadku, jeśli Brazylijczyk pozostanie na Anfield do końca aktualnego sezonu, cena za jego kartę zawodniczą może znacznie wzrosnąć. Obecnie Liverpool żąda za pomocnika 150 milionów euro, ale przyszłego lata mają zamiar o niego powalczyć również Paris Saint-Germain i Real Madryt.
Ten pierwszy zespół nie może włączyć się do walki już teraz ze względu na ograniczenia związane z Finansowym Fair Play. Wicemistrzowie Francji pragną mieć 25-latka u siebie, bo poza prezentowanymi umiejętnościami, jest on również przyjacielem Neymara.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
![Krzysztof Stanowski uderza w PZPN i Michała Probierza. „Co tu się w zasadzie odpie**ala?” [WIDEO]](img/photos/97659/170x113/stanowski.jpg)
![Reprezentacja Polski: Kadra na Mistrzostwa Europy 2024 [OFICJALNIE]](img/photos/97650/170x113/michal-probierz.jpg)
