Stan wrzenia w Tottenhamie. Lloris zaatakował Sona w drodze do szatni [WIDEO]
2020-07-06 20:26:24; Aktualizacja: 4 lata temuHugo Lloris postanowił w zdecydowany sposób odnieść się do postawy Heunga-mina Sona prezentowanej w starciu z Evertonem i w efekcie pomiędzy piłkarzami schodzącymi do szatni doszło do małej przepychanki spowodowanej przez kapitana Tottenhamu.
Doświadczony bramkarz miał do powiedzenia kilka cierpkich słów pod adresem reprezentanta Korei Południowej, który po jednej ze strat nie śpieszył się z powrotem do defensywy, co mogło zakończyć się zdobyciem gola przez Richarlisona.
Heung-min Son nie pozostał mu dłużny i w efekcie kapitan Tottenhamu próbował w dosadniejszy sposób przemówić do rozsądku 27-letniemu zawodnikowi, ale w porę został powstrzymany przez kolegów z drużyny.
Jedni stanowczo zepchnęli Koreańczyka w kierunki szatni. Z kolei pozostali przytrzymali nieco dłużej Hugo Llorisa w obrębie boiska, aby obaj panowie nie starli się ze sobą ponownie w tunelu.Popularne
Popularne „Koguty” prowadziły do przerwy z Evertonem 1:0 po samobójczym trafieniu zanotowanym przez Michaela Keane'a.
Klub z Londynu po ostatnich ligowych niepowodzeniach oddalił się od grupy zespołów walczących o awans do europejskich pucharów, dlatego zdobycie trzech punktów z „The Toffees” jest dla nich niezwykle ważne w kontekście zachowania szans na zajęcie miejsca uprawniającego do gry choćby w Lidze Europy.
What's happened there?!? 😲
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) July 6, 2020
Hugo Lloris and Son Heung-min have to be separated by their teammates as they make their way off the pitch at half-time! 🤬
Watch the second half live on Sky Sports PL! 📺 pic.twitter.com/pw7l8fklBg