Stanowczy Sarri. Wielkie transfery zagrożone

Menedżer Chelsea, Maurizio Sarri, przynajmniej na ten moment nie wyraża zgody na wielkie transfery swoich podopiecznych.

Włoch przez długi czas nie był nawet pewien czy będzie mógł poprowadzić „The Blues” w rozpoczynającej się powoli kampanii, co utrudniało też działania klubu na rynku. W międzyczasie pojawiły się jednak oferty za trzy gwiazdy zespołu - Thibauta Courtois, Edena Hazarda oraz Williana. Ich przyszłość wciąż stoi pod znakiem zapytania, choć jak na razie dla Sarriego sprawa nie pozostawia jednak wątpliwości.

„Daily Mail” informuje, że nowy menedżer postawił stanowcze weto w kwestii odejścia kluczowych piłkarzy. Przede wszystkim nie chce on osłabiać swojej drużyny tuż przed startem rozgrywek. Dziennik dodaje, że sytuacja może się jeszcze zmienić, ale tylko w konkretnych okolicznościach.

Willian wrócił już do treningów, choć z problemami, ponieważ ze względu na problemy z paszportem miał kilkudniowe opóźnienie, które nie spodobało się Sarriemu. Courtois i Hazard z kolei dopiero co wracają po urlopach. Sarri uznał, że ewentualną zgodę na transfer wyrazi dopiero wtedy, gdy osobiście porozmawia z piłkarzami. Jego celem jest oczyszczenie atmosfery przed pierwszymi meczami o stawkę, ale zależy mu właśnie na rozmowie w cztery oczy.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Kibice Lecha Poznań chcą tego transferu. Zimowy priorytet

Next

Najbliżej ewentualnej przeprowadzki jest bramkarz, którego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu. Real miał przedstawić ofertę za zawodnika w wysokości około 35 milionów funtów, co jednak wciąż wydaje się zbyt niską kwotą dla londyńczyków. Kolejnym problemem jest to, iż klub chce sobie zapewnić najpierw następcę Belga, co do tej pory się nie udało.

W nieco gorszej sytuacji transferowej jest Hazard. „Królewscy” widzieli w nim następcę Cristiano Ronaldo, ale napotkali stanowczy opór Chelsea. Działacze ze Stamford Bridge nie chcą oddawać tak kluczowego zawodnika i proponują mu podwyżkę z 220 tysięcy funtów tygodniowo do 300 tysięcy. Skrzydłowy wciąż jednak nie złożył podpisu pod nową umową, ponieważ nie ukrywa, że to może być dla niego odpowiedni czas na zmianę otoczenia.

Brazylijczyk z kolei musi najpierw wyjaśnić sobie z Sarrim sprawę swojego spóźnienia na zgrupowanie. Biorąc pod uwagę to, iż Chelsea coraz poważniej interesuje się Wilfriedem Zahą, gracz mógłby opuścić klub. Gdy okazało się, iż transfer Hazarda jest mało prawdopodobny, Real zaproponował 100 milionów funtów za Williana oraz Courtois. „The Blues” mogliby przyjąć propozycję, ale chcieliby otrzymać nieco więcej za golkipera.

Do czasu, aż menedżer uzgodni wszystkie kwestie z piłkarzami, na transfery postawione zostało weto.