Stanowisko drużyny Legii Warszawa wobec Gonçalo Feio. Rafał Augustyniak potwierdził

2024-10-02 18:51:36; Aktualizacja: 8 minut temu
Stanowisko drużyny Legii Warszawa wobec Gonçalo Feio. Rafał Augustyniak potwierdził Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Legia Warszawa

Prowadzony przez Gonçalo Feio zespół Legii Warszawa awansował do fazy ligowej Ligi Konferencji, w której niebawem rozpocznie zmagania. W Ekstraklasie drużynie idzie jednak średnio. Mimo to piłkarze wierzą w to, że dalsza współpraca z Portugalczykiem przyniesie odpowiednie efekty, co potwierdził Rafał Augustyniak.

W czwartek Legia Warszawa rozpocznie rywalizację w fazie ligowej Ligi Konferencji od starcia z Realem Betis. O ile na arenie międzynarodowej ekipa prowadzona przez Gonçalo Feio na razie spełniła oczekiwania, to w Ekstraklasie idzie jej tak sobie. Na przestrzeni 10 kolejek pierwszy w tabeli Lech Poznań zdobył o 10 punktów więcej od niej.

Ostatnio zaczęły pojawiać się spekulacje dotyczące przyszłości Portugalczyka w klubie. Najnowsze doniesienia Marcina Szymczyka z Legia.net brzmią następująco - władze Legii analizują dostępne opcje na rynku, natomiast nie toczą się żadne konkretne negocjacje i nie ma w tym momencie tematu zwolnienia 34-latka.

W Feio wierzy właściciel stołecznego zespołu Dariusz Mioduski, a także członkowie drużyny, co na środowej konferencji prasowej potwierdził Rafał Augustyniak.

- Przede wszystkim chcę powiedzieć, że drużyna stoi za trenerem. Wszyscy chcemy, żeby trener dalej nas trenował i był z nami. To jest naprawdę świetny fachowiec i świetny człowiek. Mamy super relację. Tak jak powiedziałem na początku - drużyna stoi za szkoleniowcem - przyznał 30-latek.

- Atmosfera w drużynie? Ostatnie wyniki na pewno nie są najlepsze, ale cały czas jest w niej pozytyw. Wierzymy w to, że jesteśmy w stanie to wszystko odwrócić. Sezon tak naprawdę dopiero się zaczął. Liga Konferencji to dla nas kolejne wyzwanie i możliwość pokazania się w Europie - dodał piłkarz Legii.

Jej czwartkowa potyczka z Betisem rozpocznie się o 18:45.