Surinam odniósł historyczne zwycięstwo. Awans na Mistrzostwa Świata na wyciągnięcie ręki

2025-11-14 10:32:23; Aktualizacja: 3 godziny temu
Surinam odniósł historyczne zwycięstwo. Awans na Mistrzostwa Świata na wyciągnięcie ręki Fot. Shutterstock
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Surinam pokonał Salwador (4:0) w przedostatnim meczu eliminacyjnym do przyszłorocznego mundialu i musi jeszcze tylko lub aż uporać się z Gwatemalą, by cieszyć się w najgorszym razie z pozostania w grze o turniej w play-offach, a w najlepszym w wywalczeniu bezpośredniego awansu.

Kraj leżący w Ameryce Południowej i rywalizujący w strefie CONCACAF nie odniósł do tej pory żadnego znaczącego sukcesu w piłkarskich rozgrywkach międzynarodowych. W samym rankingu FIFA plasuje się na odległym 126. miejscu w bezpośrednim sąsiedztwie między innym Wysp Owczych, co świadczy raczej o niskiej klasie konkurencyjności tamtejszej reprezentacji.

Mimo to może ona lada chwila wywalczyć sensacyjny awans na Mistrzostwa Świata, ponieważ przed ostatnią potyczką eliminacyjną przewodzi grupie składającej się z Panamy, Gwatemali oraz Salwadoru. Z tej stawki za murowanego faworyta do zameldowania się na turnieju uchodzili ci pierwsi, ale w dwóch starciach z byłym zamorskim terytorium Holandii podzielili się punktami.

Mało tego obie drużyny zaliczyły po potknięciu z Gwatemalą, co oznacza, że przed zakończeniem kwalifikacji mają na swoim koncie po dziewięć „oczek”. Dlatego o kolejności w tabeli w dalszej kolejności decyduje bilans bramkowy, a ten o trzy trafienia lepszy ma Surinam (8:3 do 6:4).

W efekcie podopieczni Stanleya Menzo, byłego piłkarza i trenera bramkarzy w Ajaksie Amsterdam czy byłego asystenta Johna van den Broma w Vitesse, mają wszystko w swoich rękach, ponieważ skromne pokonanie w ostatnim meczu Gwatemali wymusza na Panamie odniesienie przynajmniej czterobramkowego zwycięstwa nad Salwadorem, by doszło do zamiany pozycji pomiędzy wspomnianymi ekipami.

Przy takim układzie drugi zespół i tak miałby zapewniony jeszcze udział w interkontynentalnych barażach o mundial, ale tam przyjdzie mu zmierzyć się z bardziej wymagającymi oraz wyżej notowanymi przeciwnikami.

Niewykluczone, że do tego czasu kadra Surinamu zostałaby wzmocniona kilkoma interesującymi postaciami. Już teraz występują w niej byli juniorscy reprezentacji Holandii tacy jak Sheraldo Becker, Stefano Denswil, Anfernee Dijksteel, Kenneth Paal, Ridgeciano Haps, Immanuel Pherai (ostatnio niepowoływany) czy Shaquille Pinas.

Ponadto na przyjęcie propozycji gry we wspomnianej reprezentacji przystali bramkarz Etienne Vaessen z Groningen, obrońca Radinio Balker z Huddersfield Town, obrońca Djevencio van der Kust z Heraclesu Almelo i skrzydłowy Gyrano Kerk z Royal Antwerp (obecnie kontuzjowany).

Z takiej oferty nie musiał korzystać natomiast Gleofilo Vlijter z Ujpestu, który urodził się we wspomnianym kraju i od początku w nim występował, co pozwala mu się cieszyć statusem jednego z liderów drużyny.