Juventus najprawdopodobniej będzie dążyć do zmiany między słupkami od przyszłego sezonu. Gianluigi Donnarumma nadal nie przedłużył umowy z Milanem, zatem tego lata będzie dostępny na zasadzie wolnego transferu. To oznacza okazję, z której „Starej Damie” aż żal nie skorzystać. Kosztem „Gigio” odejść musi jednak Szczęsny, który mimo dużego zaufania w Turynie, z pewnością nie zgodzi się na dzielenie minut z młodszym kolegą.
„Tuttosport” przygląda się sytuacji na bieżąco i wygląda na to, że Polak nie będzie miał problemu ze znalezieniem nowego pracodawcy. Do jego agenta mieli się zgłaszać już przedstawiciele Evertonu, gdzie wielkim zwolennikiem transferu jest sam Carlo Ancelotti. Menedżer chce wprowadzić swoją drużynę na wyższy poziom i powalczyć realnie o grę w Lidze Mistrzów, a jeszcze lepsza (obecnie Jordan Pickford) obsada bramki mogłaby mu w tym znacznie pomóc.
Turyńscy dziennikarze podkreślają jednak, że lista potencjalnych kupców nie kończy się na „The Toffees”.
Możliwość zakupu Szczęsnego sonduje również kilka drużyn z Bundesligi, a także inne ekipy z Premier League. Dostępność 31-latka zwróciła uwagę nawet Chelsea, która zamierza uważnie przyjrzeć się całej sytuacji. W przypadku londyńczyków trzeba jednak podkreślić, że na gwiazdę wyrósł tam ostatnio Édouard Mendy.