Szoboszlai podsyca napięcie w sprawie zimowego transferu: Wciąż mam czas na zastanowienie

2020-12-13 19:20:20; Aktualizacja: 3 lata temu
Szoboszlai podsyca napięcie w sprawie zimowego transferu: Wciąż mam czas na zastanowienie Fot. Red Bull Salzburg
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Fabrizio Romano

Dominik Szoboszlai wypowiedział się na temat ostatnich plotek łączących go z zimową przeprowadzką z Red Bulla Salzburg do RB Lipsk.

Reprezentant Węgier należy do grona najbardziej obiecujących piłkarzy młodego pokolenia i pomimo zaledwie 20 lat ma już olbrzymi wpływ na wyniki osiągane przez swój klub oraz drużynę narodową, którą poprowadził do awansu na nadchodzące Mistrzostwa Europy.

Z tego też powodu utalentowany pomocnik znajduje się w kręgu zainteresowań czołowych europejskich zespołów. Spośród nich za tych najbardziej konkretnych oraz zdecydowanych na pozyskanie Dominika Szoboszlaia już w trakcie zimowego okna transferowego uchodzi RB Lipsk.

W mediach pojawiły się już nawet doniesienia wskazujące na to, że węgierski zawodnik jest zdecydowany na zasilenie szeregów niemieckiej drużyny i tym samym odrzucił zaloty ze strony takich klubów jak Arsenal, AC Milan, Real Madryt czy Bayern Monachium.

Sam piłkarz postanowił zabrać głos w tej sprawie i zaprzeczył podawanym informacjom, że dokonał już wyboru przyszłego pracodawcy.

- Ciągle krążą plotki o wielu klubach, najnowsze o Lipsku, ale wciąż mam czas na zastanowienie. Podejmę decyzję najlepszą dla siebie. Nadal mam ważne mecze do rozegrania dla Salzburga - powiedział 20-latek.

Fabrizio Romano podkreśla mimo to, że ekipa z Bundesligi liczy głęboko na osiągnięcie pełnego porozumienia z pomocnikiem i chciałaby dopiąć wszystkie formalności związane z jego sprowadzeniem już w najbliższych dniach.

Red Bull Salzburg zarobi 25 milionów euro na odejściu Szoboszlaia bez względu na obrany przez niego kierunek, ponieważ taka suma odstępnego ma być zapisana w obowiązującym kontrakcie, który traci ważność wraz z końcem maja 2022 roku. Ponadto drużyna z Austrii będzie mogła liczyć jeszcze na uzyskanie 20 procent z kwoty ewentualnej kolejnej sprzedaży Węgra.

Utalentowany pomocnik wystąpił w 20 spotkaniach w tym sezonie i strzelił w nich osiem goli oraz zanotował dziesięć asyst.