Szokująca statystyka z Hiszpanii. Lamine Yamal celem ponad połowy rasistowskich ataków w mediach społecznościowych

Nie od dziś wiadomo, że w krajach południa Europy piłkarze często bywają atakowani na tle rasistowskim. Z raportu Hiszpańskiego Obserwatorium Rasizmu i Ksenofobii (Oberaxe) opublikowanego w „El País” dowiadujemy się, że najczęściej na celowniku hejterów znajdują się Lamine Yamal i Vinícius Júnior.

Jak się okazuje, rasistowskie komentarze, które dotyczyły graczy LaLigi w ubiegłym sezonie, można liczyć w tysiącach.

Raport Oberaxe wykazał, że w trakcie minionych rozgrywek w mediach społecznościowych pojawiło się aż 33 438 wpisów tego typu.

Udało się zebrać te dane dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji, która sprawdziła pod tym kątem między innymi Facebooka oraz X.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

OFICJALNIE: Duży powrót do Ekstraklasy. Ma pomóc uratować klub przed spadkiem

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

Wyniki badania potwierdziły, że najwięcej ataków na tle rasowym było wymierzonych w Lamine'a Yamala. Osiemnastolatek był celem ponad 60% takich komentarzy.

Hejterzy nie odpuścili także Viníciusowi Júniorowi. Brazylijczyka dotyczyło 29% obraźliwych wpisów. Okazuje się zatem, że piłkarze FC Barcelony i Realu Madryt skupili na sobie ogromną większość nienawiści.

Analizując skalę nadużyć wymierzonych w kluby LaLigi, badanie wykazało, że 66% wszystkich ataków było skierowanych przeciwko Realowi Madryt (34%) i Barcelonie (32%). Real Valladolid (17%), Valencia (8%), Athletic Club (6%) i Real Sociedad (6%) to kolejne drużyny, które znalazły się na celowniku hejterów.

Powyższe statystyki pokazują, że problem z rasizmem w piłce nożnej wciąż jest duży. Trudno przypuszczać, by udało się to zmienić bez stanowczych działań.