Tam wyląduje Edward Iordănescu?

W piątkowe przedpołudnie Edward Iordănescu przestał pełnić funkcję szkoleniowca Legii Warszawa. Portal gsp.ro informuje, że 47-latek może zaliczyć miękkie lądowanie i w nieodległej przyszłości ponownie objąć reprezentację Rumunii.

Odpadnięcie w 1/16 finału Pucharu Polski za sprawą porażki 1:2 z Pogonią Szczecin przelało czarę goryczy i przekonało działaczy Legii Warszawa do tego, na co zapowiadało się już od dłuższego czasu, czyli rozstania z Edwardem Iordănescu. Przygoda Rumuna potrwała 23 spotkania, w których uzyskał on średnią 1,7 punktu na mecz.

Już w trakcie krótkiej pracy szkoleniowca w Warszawie w rumuńskich mediach pojawiały się informacje, że Iordănescu jest głównym kandydatem, by w najbliższej przyszłości objąć stanowisko selekcjonera tamtejszej reprezentacji. Nic się w tej sprawie nie zmieniło i portal gsp.ro donosi, że jeśli Rumunia nie zakwalifikuje się do przyszłorocznych Mistrzostwa Świata, to Iordănescu będzie faworytem do zastąpienia 80-letniego Mircei Lucescu.

Po sześciu kolejkach Rumunia plasuje się na trzecim miejscu w tabeli grupy H z dorobkiem dziesięciu punktów. Najprawdopodobniej i tak ta reprezentacja weźmie udział w barażach o awans za sprawą wygrania swojej grupy w Lidze Narodów.

Popularne

Previous

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

POTWIERDZONE: Tyle Efthymios Koulouris zarabiał w Pogoni Szczecin

To jeden z najgorszych letnich transferów w Ekstraklasie

Next

Iordănescu za wyniki reprezentacji Rumunii odpowiadał już w latach 2022-2024. Poprowadził ją wówczas w 28 spotkaniach, w których punktował ze średnią 1,43 „oczka” na mecz. Za jego największy sukces uchodzi dojście do 1/8 finału na ubiegłorocznych Mistrzostwach Europy.