Ten ruch Motoru Lublin jest kwestią czasu. Kluczowy zawodnik czeka
2024-12-16 07:31:55; Aktualizacja: 17 godzin temuMotor Lublin na półmetku bieżącego sezonu Ekstraklasy zajmuje siódmą lokatę. Spora w tym zasługa Bartosza Wolskiego, który jest najlepszym asystentem beniaminka. Jego umowa wygasa latem przyszłego roku i wciąż nie została przedłużona, lecz lada moment powinno to nastąpić. Klub ma po swojej stronie opcję prolongaty.
Motor Lublin latem świętował upragniony i wyczekiwany przez wiele lat powrót do Ekstraklasy, który stał się faktem za sprawą wygranych baraży. Podopieczni trenera Mateusza Stolarskiego w decydującym starciu okazali się lepsi od Arki Gdynia.
Wszyscy na Lubelszczyźnie doskonale zdawali sobie jednak sprawę z tego, że utrzymanie w rodzimej elicie, zaraz po wejściu do niej, wcale nie będzie prostym zadaniem.
Motor ruszył więc po stosowne wzmocnienia, ale jednocześnie w zespole została pokaźna grupa zawodników, którzy rywalizowali wcześniej na poziomie pierwszej czy też nawet drugiej ligi. Wśród nich nie sposób nie wymienić Bartosza Wolskiego, który dołączył do drużyny w ubiegłym roku ze Stali Rzeszów, gdy ta występowała na zapleczu Ekstraklasy.Popularne
27-latek w sezonie zwieńczonym awansem odegrał kluczową rolę i nie zmieniła się ona po przeprowadzce na wyższy szczebel. W międzyczasie pojawiły się zakusy ze strony Widzewa Łódź, lecz pomocnik pozostał w Lublinie, co było świetną decyzją, ponieważ obecnie wraz ze swoimi kolegami zajmuje siódmą lokatę w ligowej tabeli i jednocześnie jest najlepszym asystentem lubelskiego zespołu. Mowa tu o pięciu ostatnich podaniach.
Sęk w tym, że jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2025 roku. Co dalej? Kibice beniaminka nie muszą się raczej obawiać o przyszłość byłego juniorskiego reprezentanta Polski, bowiem klub ma po swojej stronie opcję przedłużenia o następne dwanaście miesięcy. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że lada moment zostanie ona aktywowana.