To będzie pierwszy zwolniony trener w tym sezonie Premier League. Karuzela ruszyła
2023-12-04 10:03:52; Aktualizacja: 11 miesięcy temuSheffield United notuje w tym sezonie Premier League bardzo słabe wyniki. Z tego powodu pracę powinien wkrótce stracić Paul Heckingbottom - donosi „The Telegraph”.
Po 14. kolejkach Premier League na głównego kandydata do spadku wyrasta bez wątpienia Sheffield United. „Szable” wyraźnie nie zniosły najlepiej przeskoku do najwyższych rozgrywek, co widać po samych wynikach.
W tym sezonie podopieczni Paula Heckingbottoma zanotowali jedenaście porażek, dwa remisy i raptem jedno zwycięstwo. Dodatkowo prezentują najgorszą defensywę (39 straconych bramek) i ofensywę (jedenaście zdobytych bramek).
Władze beniaminka muszą ratować beznadziejną sytuację. Jak to często w takich przypadkach bywa, pierwsza istotna zmiana będzie dotyczyć stanowiska trenera.Popularne
„The Telegraph” informuje, że Sheffield United prawdopodobnie zakończy lada moment współpracę z Heckingbottomem.
Na Bramall Lane szanują pracę, którą 46-latek wykonał, ale to nie wystarczy, by uchronić go od zwolnienia. Czarę goryczy przelała sobotnia porażka 0:5 z innymi beniaminkiem - Burnley.
Heckingbottom jest związany z Sheffield od 2020 roku. Najpierw pełnił w nim funkcję tymczasowego trenera, a później dostał tę fuchę na stałe. Podczas drugiej kadencji przepracował dotychczas 98 spotkań, w których zanotował 48 zwycięstw, 18 remisów i 32 porażki.
Jednym z głównych kandydatów do zastąpienia 46-latka jest Chris Wilder, czyli postać dobrze znana w klubie z South Yorkshire. W latach 2016-2021 odpowiadał on za wyniki „Sheffield”.