To byłby błąd Oskara Pietuszewskiego? „Mam nadzieję, że tam nie trafi”

2025-11-19 22:53:39; Aktualizacja: 1 godzina temu
To byłby błąd Oskara Pietuszewskiego? „Mam nadzieję, że tam nie trafi” Fot. IMAGO / Ball Raw Images
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Kamil Kosowski [Przegląd Sportowy Onet]

Oskar Pietuszewski po sezonie może odejść z Jagiellonii Białystok. 17-latek jest łączony między innymi z przenosinami do Francji czy Turcji. Kamil Kosowski z „Przeglądu Sportowego Onet” uważa jednak, że młokos powinien odrzucić te dwa wspomniane kierunki.

Oskar Pietuszewski jest jednym z największych odkryć Ekstraklasy w ostatnich latach. 17-latek z każdym dniem rośnie w oczach i zachwyca swoją dojrzałą postawą w trykocie Jagiellonii Białystok.

Wszyscy w klubie z Podlasia doskonale zdają sobie sprawę z ogromnego potencjału młokosa, o którego już po sezonie mogą powalczyć zespoły z mocnych europejskich lig.

Wcale nie oznacza to jednak, że Pietuszewski trafi od razu do topowego klubu, bo plan na perełkę Jagiellonii jest nieco inny. Otóż on sam chce rozwijać się krok po kroku i nie zamierza porywać się z motyką na słońce.

Gdzie więc może trafić młodzieżowy reprezentant Polski? Jeżeli chodzi o te mniej wymagające, ale wciąż solidne oraz uznane ligi, to mówi się między innymi o Belgii, Holandii, Francji czy Turcji.

Swoim spojrzeniem na ten temat podzielił się Kamil Kosowski z „Przeglądu Sportowego Onet”. Były reprezentant Polski przekonuje, że gracz Jagiellonii powinien odrzucić przenosiny do Francji, z wyjątkiem Paryża, a także do Turcji. Jego zdaniem te dwa kierunki nie są odpowiednie.

„Ogromna kariera przed nim - zobaczymy, jak zostanie poprowadzona. Jest pod skrzydłami agenta piłkarskiego, Mariusza Piekarskiego, więc wydaje się, że tutaj nie ma obaw. Mam tylko nadzieję, że 17-latek nie trafi do Francji (chyba że do Paryża) oraz Turcji, bo to nie jest miejsce dla tego chłopaka” - pisze Kosowski.

Pietuszewski w bieżącym sezonie rozegrał w koszulce białostockiego zespołu 24 spotkania, a w nich popisał się trzema trafieniami oraz dwoma ostatnimi podaniami.

Umowa łączy młodego piłkarza z aktualnym pracodawcą do 30 czerwca 2027 roku i zawiera opcję przedłużenia o następne dwanaście miesięcy.