To dzisiaj! Transferowy deadline day w Ekstraklasie
2025-02-24 09:16:10; Aktualizacja: 2 godziny temu
Poniedziałek 24 lutego to ostatni dzień okienka transferowego w Ekstraklasie. Czy kluby jeszcze na szybko ruszą na zakupy? Oto czego możemy się dzisiaj spodziewać.
Zimowe okno transferowe rozpoczęło się w Ekstraklasie 24 stycznia i potrwało naprawdę długo, bo ponad miesiąc, ale czas na dokonywanie wzmocnień dobiega końca - poniedziałek 24 lutego to transferowy deadline day.
Największe emocje przeżywać dzisiaj będą sympatycy Pogoni Szczecin ze względu na niedzielną informację, że pomorski klub zainteresował się wypożyczeniem z berlińskiej Herthy Palkó Dárdaia, który w tym sezonie wystąpił w 15 spotkaniach 2. Bundesligi, więc na papierze skrzydłowy wygląda na ciekawe wzmocnienie.
Poza tym trudno oczekiwać jakichś sensacji, a niektóre kluby, jak na przykład Korona Kielce czy Cracovia, nawet otwarcie już zadeklarowały, że na ostatnią chwilę raczej już nie będą dokonywały wzmocnień.Popularne
Największym zimowym transferem w Ekstraklasie było wykupienie przez Lecha Poznań Patrika Wålemarka z Feyenoordu za 1,8 miliona euro, czym wyrównano transferowy rekord polskiej elity. Głęboko do portfela sięgnęła też Legia Warszawa, która 1,5 miliona euro zapłaciła Stali Mielec za Iłlę Szkuryna. Transferów za nawet zbliżone kwoty dzisiaj raczej już nie zobaczymy.
Mimo że ekstraklasowe kluby w transferowy deadline day raczej nie szaleją, to nie oznacza, że nie można wtedy dokonać ciekawego ruchu - to udowodnił, chociażby Górnik Zabrze, który w 2023 w ostatniej chwili sięgnął po Damiana Rasaka z Wisły Płock, co z perspektywy czasu uchodzi za prawdziwy hit transferowy.
***
Oto, jakie transferowe ruchy w Ekstraklasie jeszcze w tym okienku przewidywaliśmy przed tygodniem.
A to artykuł o tym, które pozycje według nas powinny wzmocnić ekstraklasowe kluby.