To może być nowy trener Tymoteusza Puchacza. Niedawny pogromca Wisły Kraków

2025-01-10 09:52:45; Aktualizacja: 4 godziny temu
To może być nowy trener Tymoteusza Puchacza. Niedawny pogromca Wisły Kraków Fot. Plymouth Argyle FC
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Fabrizio Romano

Tymoteusz Puchacz w ramach wypożyczenia do końca sezonu trafił do Plymouth Argyle. Według Fabrizio Romano trwają rozmowy, by stery nad tym zespołem przejął Miron Muslić.

Tymoteusz Puchacz zaliczył naprawdę dobry poprzedni sezon w barwach 1. FC Kaiserslautern, bo na swoim koncie zapisał aż 13 asyst i bramkę w 36 występach dla tego zespołu. Takie statystyki sprawiły, że na jego angaż zdecydowało się Holstein Kiel, jednak Bundesliga okazała się za wysokimi progami dla Polaka - pojawił się tam na boisku w dziesięciu spotkaniach, co przełożyło się na 395 minut spędzonych na murawie.

W poszukiwaniu częstszej gry Puchacz na najbliższe pół roku przeniósł się do Anglii, gdzie pomoże Plymouth Argyle w walce o utrzymanie w Championship.

Sytuacja klubu jest trudna, bo z dorobkiem 20 punktów po 25 spotkaniach zamyka on tabelę. Wraz z końcem 2024 roku z rolą szkoleniowca tego zespołu pożegnał się Wayne Rooney i aktualnie za wyniki odpowiada Kevin Nancekivell, jednak jest to jedynie tymczasowe rozwiązanie.

Fabrizio Romano przekazał, że „czerwona latarnia” Championship prowadzi rozmowy z Mironem Musliciem w sprawie przejęcia pieczy nad zespołem.

Jest to ciekawe nazwisko, bo Austriak ostatnio przez ponad dwa lata odpowiadał za wyniki Cercle Brugge, skąd został zwolniony na początku grudnia ze względu na rozczarowujące wyniki w lidze. Na ławce tego zespołu zasiadał w sumie aż 101 razy i osiągnął średnią 1,51 punktu na mecz.

W sezonie 2022/2023 zajął szóstą lokatę, a kolejną kampanię zakończył na czwartym miejscu, przez co klub z Brugii wystąpił w eliminacjach do europejskich pucharów. Tam zmierzył się, między innymi, z Wisłą Kraków, którą pokonał w dwumeczu 7:5, dzięki czemu jesienią występował w Lidze Konferencji, gdzie po fazie ligowej zajął ósme miejsce.