Napoli zapłaciło latem Dinamu Batumi za Chwiczę Kwaracchelię 10 milionów euro. Nieznany szerszej publiczności Gruzin bardzo szybko przedstawił się ze świetnej strony kibicom Serie A i Ligi Mistrzów. 21-latek gra na lewym skrzydle niezwykle widowiskowo, a do tego jest konkretny, jeśli chodzi o statystyki.
Przebojowy zawodnik zarówno strzela gole, jak i asystuje przy trafieniach kolegów z zespołu. Bramek ma na koncie osiem, a ostatnich podań - 10. A to wszystko w 17 spotkaniach.
Nicolò Schira informuje, że Kwaracchelię już teraz obserwuje wiele czołowych europejskich klubów. W minionych tygodniach jego występy uważnie śledzili przedstawiciele Realu Madryt, Liverpoolu, Tottenhamu, Chelsea oraz Manchesteru City. Dziennikarz dodał, iż Napoli postrzega skrzydłowego jako swojego kluczowego gracza i nie jest na sprzedaż.
Zobaczymy, jak sprawa potoczy się w dalszej części sezonu. Jeśli Gruzin nie spuści z tonu, „Azzurrim” może być trudno go zatrzymać. Z drugiej strony - mogą w tym pomóc dobre wyniki odnoszone przez zespół. Podopieczni Luciano Spallettiego liderują tabeli Serie A, a w Lidze Mistrzów weszli do fazy pucharowej z pierwszego miejsca w grupie, mając w niej Liverpool.