„To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze
2024-04-19 22:49:17; Aktualizacja: 7 miesięcy temuGórnik Zabrze pokonał Raków Częstochowa, a bohaterem rywalizacji był były zawodnik mistrza Polski, Sebastian Musiolik.
Górnik Zabrze to rewelacja rundy wiosennej. Ekipa, za której wyniki odpowiada Jan Urban, pokonała w piątkowy wieczór Raków Częstochowa 1-0. To przekłada się na czwarte miejsce w tabeli Ekstraklasy,
Czy „Trójkolorowi” będą czarnym koniem walki o mistrzostwo Polski? Strata do lidera to tylko cztery punkty, a najbliżsi rywale wydaje się, jak najbardziej w zasięgu.
Terminarz Górnika Zabrze do końca sezonu:Popularne
ŁKS Łódź (dom);
Cracovia (wyjazd);
Stal Mielec (dom);
Puszcza Niepołomice (dom);
Pogoń Szczecin (wyjazd).
Zwycięstwo przeciwko Rakowowi Częstochowa nie byłoby możliwe bez autora jedynego gola. Fanów przyjezdnych w ekstazę wprowadził Sebastian Musiolik, czyli były zawodników obecnego mistrza kraju.
Atakujący otrzymał znakomite dośrodkowanie od Erika Janży i strzałem głową pokonał debiutującego w zespole Dawida Szwargi, Dušana Kuciaka.
Dla 27-latka to czwarte trafienie w tym sezonie Ekstraklasy i łącznie szóste w tym sezonie.
To musiał być Musiolik. #RCZGÓR
— Michał Kołkowski (@michukolek) April 19, 2024
W taki sposób Sebastian Musiolik wyprowadził Górnika na prowadzenie. Ten gol okazał się na wagę zwycięstwa z mistrzem Polski i wskoczenia na podium tabeli. A Rakowowi odjeżdża już nie tylko obrona tytułu, ale i puchary https://t.co/DDryg5WIIM
— Łukasz Niemier (@ukasz40524893) April 19, 2024