To on będzie nowym kapitanem FC Barcelony?! Zaskoczenie

26-latek z Vernon rozpocznie swój siódmy sezon w koszulce „Dumy Katalonii”, co czyni go, po odejściu Sergio Busquetsa i Jordiego Alby, a także odejściu Gerarda Piqué w połowie ubiegłego sezonu, trzecim zawodnikiem w składzie z najdłuższym stażem. Przed nim jedynie Sergi Roberto i Marc-André ter Stegen.

Francuz miewał różne momenty w stolicy Katalonii. Nie przykładał się na początku do swoich obowiązków, a później borykał się z wieloma urazami. Łatwo jednak zauważyć, że zatrudnienie Xaviego w roli szkoleniowca znacznie mu pomogło.

Niegdyś katalońscy kibice żądali jego odejścia, teraz nie wyobrażają sobie bez niego składu.

Xavi jest zachwycony swoim podopiecznym, który zwieńczył minioną kampanię na 35 występach, ośmiu golach i dziewięciu asystach. On sam czuje się na Camp Nou jak w domu. To tu chce kontynuować karierę, dążąc do przedłużenia umowy. Obecna wygasa latem 2024 roku.

Skrzydłowy utrzymuje bardzo bliskie relacje z młodszymi zawodnikami i jest szanowany przez wszystkich kolegów z drużyny. Jego postawa może zostać wkrótce nagrodzona.

Szkoleniowiec mistrzów Hiszpanii zaproponował, by to właśnie Dembélé przejął opaskę kapitańską po jednej z legend, o czym poinformował „Sport”.

Ostateczną decyzję, zgodnie z tradycją, podejmą zawodnicy w drodze głosowania. Dla reprezentanta Francji noszenie senyery na lewym ramieniu byłoby nagrodą za lojalność i ogromną dumą.

Brani pod uwagę w głosowaniu będą prawdopodobnie również Robert Lewandowski i Frenkie De Jong.