To on ma zostać nowym team managerem reprezentacji Polski. Piłkarze go dobrze znają

Miejsce Jakuba Kwiatkowskiego na stanowisku team managera reprezentacji Polski ma zająć Łukasz Gawrjołek - podaje Kacper Sosnowski ze Sport.pl.

Doniesienia o odsunięciu Jakuba Kwiatkowskiego od roli team managera reprezentacji Polski były sporym zaskoczeniem. W czwartek zostały one potwierdzone przez PZPN, który przekazał informację o całkowitym rozstaniu z jednoczesnym rzecznikiem prasowym federacji.

Wcześniej na łamach Sport.pl można było przeczytać, że kandydatem na nowego team managera drużyny narodowej jest Jerzy Dudek. Zdaniem Kacpra Sosnowskiego zostanie nim jednak ktoś inny, a mianowicie Łukasz Gawrjołek, który od kilku lat w sztabie reprezentacji odpowiada za logistykę.

W praktyce blisko mu do typowego kierownika zespołu, ponieważ jest odpowiedzialny za organizację przelotów, noclegów czy innych spraw związanych z jego funkcjonowaniem.

Popularne

Previous

Mocna wiadomość od kibiców Pogoni Szczecin. Chodzi o Legię Warszawa

Erik Expósito rozpoczął strzelanie w nowym klubie

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

Marek Papszun wskazuje: To są faworyci do mistrzostwa Polski

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Bartosz Nowak o krok od zmiany klubu w Ekstraklasie. Testy medyczne

Next

Od najbliższego zgrupowania reprezentacji to on ma widnieć w protokołach jako team manager i przejąć dotychczasowe obowiązki Kwiatkowskiego z tego tytułu. W trakcie meczów to między innymi zgłaszanie zmian. Przed nimi - wysyłanie powołań czy kontakt z klubami.

„Gawrjołekjest piłkarzom dobrze znany, a do jego pracy nie ma zastrzeżeń”- pisze Sosnowski. Niewykluczone, że będzie pomagała mu osoba, z którą w przeszłości w reprezentacji młodzieżowej oraz karierze klubowej współpracował już Michał Probierz.

Co z zadaniami rzecznika prasowego? Jak czytamy, już od jakiegoś czasu pewnymi sprawami komunikacyjnymi zajmował się sam Tomasz Kozłowski, dyrektor departamentu komunikacji i mediów federacji. Prawdopodobnie tak zostanie, chociaż raczej nie będzie moderował on konferencji prasowych, co robił Kwiatkowski. Do tego zostanie oddelegowany zapewne jeden z pracowników departamentu.