To wymarzone miejsce pracy Adriana Siemieńca
2025-01-16 08:32:32; Aktualizacja: 36 minut temuAdrian Siemieniec świetnie spisuje się za sterami Jagiellonii Białystok, a ma przecież dopiero 33 lata, więc kariera trenerska zdaje się stać przed nim otworem. W rozmowie z TVP Sport wypowiedział się na temat swojego wymarzonego miejsca pracy.
Adrian Siemieniec z przytupem wszedł do polskiego futbolu. Dla większości kibiców był anonimowym trenerem, kiedy na początku kwietnia 2023 roku objął Jagiellonię Białystok, która walczyła wtedy o utrzymanie. W tamtej kampanii „Duma Podlasia” zajęła ostatecznie 14 miejsce z czterema punktami przewagi nad strefą spadkową, a w kolejnym sezonie Siemieniec poprowadził „Jagę” do sensacyjnego i pierwszego w jej historii mistrzostwa Polski.
Co więcej, Siemieniec idzie za ciosem i udowadnia coś, co dla wielu trenerów polskich zespołów przez lata wydawało się niemożliwe, a mianowicie łączy dobrą grę w europejskich pucharach ze świetnymi wynikami w lidze - Jagiellonia przerwę zimową spędza na trzeciej lokacie w Ekstraklasie i będzie walczyć o obronę mistrzowskiego tytułu, a na wiosnę dalej będzie także występować w Lidze Konferencji.
Takie sukcesy w wieku zaledwie 33 lat sprawiają, że przed Siemieńcem może być naprawdę ciekawa kariera. W rozmowie z TVP Sport opiekun „Dumy Podlasia” został zapytany, jakie byłoby jego wymarzone miejsce pracy.Popularne
– Myślę, że na to pytanie trzeba byłoby odpowiedzieć w bardzo złożony sposób. Finanse są ważne w życiu i jako człowiek chciałbym czuć, że pod tym kątem też się rozwijam. Oprócz nich kluczowym aspektem jest to, w jakie środowisko trafiasz, co to jest za klub, jaka jest perspektywa, w jakim idzie kierunku, jakie masz możliwości, do jakich ludzi trafiasz. Dochodzą takie elementy, jak życie, miejsce do życia, perspektywa dla rodziny. Trzeba przeanalizować wiele rzeczy, ale z punktu widzenia sportowego, najlepszą ligą świata jest Premier League. Świetnie byłoby móc w takiej lidze popracować, ale na pewno moim małym marzeniem jest poprowadzenie klubu w Lidze Mistrzów. To najlepsze europejskie rozgrywki. Selekcjonerzy marzą o Mistrzostwach Świata, trenerzy klubowi o Lidze Mistrzów. Trochę się rozmarzyliśmy, bo staram się twardo stąpać po ziemi i patrzeć na tu i teraz. Dzisiaj mam pracę do wykonania tutaj. Projekt trwa, rozwija się i chcę się na nim skupić - powiedział szkoleniowiec.