Tomasz Hajto o wymaganiach wobec Fernando Santosa. „Po to się wydaje największe pieniądze w historii polskiej piłki”
2023-03-15 15:55:45; Aktualizacja: 1 rok temuTomasz Hajto, ekspert Polsatu Sport, w studiu Ligi Mistrzów zajął stanowisko wobec Fernando Santosa, który już za tydzień zadebiutuje w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Według byłego kadrowicza biało-czerwonych trzeba postawić mu poprzeczkę możliwie jak najwyżej.
Po nieprzedłużeniu umowy z Czesławem Michniewiczem Cezary Kulesza napalił się na sprowadzenie zagranicznego trenera z doświadczeniem.
Wśród kandydatów byli Steven Gerrard czy Claudio Ranieri, ale postawiono na kogoś zdecydowanie innego.
Poprowadzić naszą reprezentację zgodził się nie byle kto, bo mistrz Europy z 2016 roku i triumfator Ligi Narodów z 2019 roku.Popularne
Fernando Santos podpisał bardzo lukratywny kontrakt, jak na warunki panujące nad Wisłą. To najwyższa płaca w historii polskiej piłki, sięgająca sumy 1,25-2 milionów euro rocznie.
Mając to na uwadze, Tomasz Hajto uważa, że mamy prawo wymagać od byłego selekcjonera reprezentacji Portugalii bardzo wiele.
Zdaniem eksperta stacji Polsat Sport celem na najbliższe zgrupowanie musi być sześć punktów.
– Dlaczego my mamy nie chcieć sześciu? Wzięliśmy najlepszego fachowca z najwyższej półki, wiedział, jaka jest sytuacja. Nie gramy też z reprezentacją Czech, w której grał Lokvenc, Nedvěd, Poborský, Kadlec i jak cała ta ekipa wyglądała, tylko gramy dziś z reprezentacją Czech, solidną drużyną z jedną gwiazdą w ataku, może jedną w środku pomocy, i to jest wszystko. Wydaje mi się, że my mamy zdecydowanie lepszy zespół – rozpoczął Hajto.
– Moje oczekiwania są takie, że po to się bierze fachowca, sztab ludzi, po to się wydaje największe pieniądze w historii polskiej piłki - ja wymagam, żebyśmy z Czech przywieźli trzy punkty i dobili trzema golami w Warszawie – oświadczył.
– Chcę suchych wyników od razu – zakończył.
Polska 24 marca zmierzy się na wyjeździe z Czechami. Trzy dni później naszym rywalem będzie Albania. Kadrę poznamy już w ten piątek.