Toni Kroos: Dlatego nie wybrałbym gry w Arabii Saudyjskiej
2023-09-01 00:13:56; Aktualizacja: 1 rok temuToni Kroos zabrał głos na temat modnego obecnie kierunku, jakim jest Arabia Saudyjska. Piłkarz Realu Madryt podchodzi do sprawy w krytyczny sposób.
Kiedy zimą Cristiano Ronaldo wzmocnił Saudi Pro League i zapowiedział, że wkrótce rozgrywki staną się niezwykle konkurencyjne, mało kto wierzył w jego słowa.
Tymczasem obserwujemy prawdziwą ofensywę transferową tamtejszych klubów.
Neymar, Karim Benzema, Sadio Mané, Fabinho, Riyad Mahrez, Alex Telles, Sergej Milinković-Savić czy Kalidou Koulibaly to tylko niektóre gwiazdy, które wybrały grę w Arabii Saudyjskiej.Popularne
Co o tym wszystkim myśli Toni Kroos, piłkarz także wiązany z pójściem drogą Ronaldo? W jego ocenie jest jedna główna przeszkoda blokująca przeprowadzkę.
– Łamanie praw człowieka jest jedyną rzeczą, która powstrzymałaby mnie przed takim ruchem – oświadczył w rozmowie z „Sports Illustrated”.
Niemiec dostrzega w działalności Saudyjczyków także spore zagrożenie dla ekip z Europy.
– Doszliśmy do punktu, w którym zaczyna się mówić, że tam gra się ambitną piłkę. W rzeczywistości wszystko kręci się wokół pieniędzy. Piłkarz, który tam idzie, kieruje się wyłącznie finansami i stoi w opozycji do futbolu – stwierdził.
– Niektórzy podejmują tego typu decyzje w chwili, że tak kochana przez nas dyscyplina sportu napotyka trudności – zauważył, nawiązując choćby do transferu 21-letniego Garbiego Veigi.
– Wszyscy mają prawo do decydowania o sobie, tak jak Cristiano Ronaldo, który pojechał do Arabii Saudyjskiej na koniec kariery. Sprawa jednak się komplikuje, kiedy piłkarze odchodzą tam w połowie kariery i mają jeszcze wystarczająco dużo jakości, by występować w najlepszych zespołach w Europie – uzupełnił.
Kroos niedawno przedłużył kontrakt z Realem Madryt i rozgrywa już dziesiąty sezon w hiszpańskim klubie.