TOP 5 transferów na linii Bayern-BVB

2015-04-28 20:12:46; Aktualizacja: 9 lat temu
TOP 5 transferów na linii Bayern-BVB Fot. Transfery.info
Krzysztof Gońka
Krzysztof Gońka Źródło: Transfery.info

W związku z dzisiejszym półfinałowym spotkaniem Pucharu Niemiec pokusiliśmy się o wybranie pięciu naszym zdaniem najciekawszych transakcji zawartych pomiędzy tymi rywalami.

Mecze tych dwóch drużyn w całości elektryzują kraj naszychzachodnich sąsiadów. Nic w tym dziwnego – to zdecydowanie dwa najlepsze klubyostatniego półwiecza w Niemczech. Bayern uważany jest w tej chwili za jeden znajmocniejszych, o ile nie najmocniejszy, zespół w Europie. Ekipa z Bawarii wtym czasie sięgnęła po dwadzieścia cztery tytuły mistrza Bundesligi, czyliśrednio prawie co dwa lata wszyscy przeciwnicy musieli uznawać wyższośćpiłkarzy z Monachium. Dortmundczycy natomiast ośmiokrotnie kończyli rozgrywkiligowe na pierwszym miejscu, w tym dwukrotnie za panowania ustępującego z tronupo zakończeniu bieżącego sezonu Jurgena Kloppa.

Rywalizacja (zwłaszcza w ostatnich latach) Bayernu Monachiumi Borussii Dortmund to nie tylko bezpośrednie potyczki na boisku, ale równieżrozmowy i ustalenia, które często mają miejsce w gabinetach dyrektorów iprezesów. Dlatego też chcielibyśmy dokładniej przyjrzeć i wyszczególnić pięćnajciekawszych transferów dokonanych między tymi klubami.

5. CHRISTIAN NERLINGER

Nerlinger urodził się w Dortmundzie, jednakże jakonastolatek postanowił wstąpić do szkółki Bayernu Monachium. W wieku 19 latawansował do kadry pierwszego zespołu „Bawarczyków”. W trakcie sześcioletniejprzygody z tym zespołem dwa razy udało mu się zdobyć tytuł mistrza kraju. W1998 roku postanowił powrócić do korzeni i podpisał umowę z Borussią Dortmund.

Z perspektywy czasu można jednak uznać, że nie był to najlepszy pomysł –wówczas zaczęły trapić go kontuzje, w wyniku czego przez pierwsze trzy latapobytu na Westfalenstadion zaliczył zaledwie 59 występów. W 2005 roku, poepizodach w Glasgow Rangers oraz 1. FC Kaiserslautern zadecydował, że zakończyswoją sportową karierę, gdyż urazy nie pozwoliły mu wrócić do formy, którąprezentował chociażby jako zawodnik Bayernu.  

4. TORSTEN FRINGS                            

Niemiecki pomocnik był prawdziwą gwiazdą w zespole WerderuBrema. W 2002 roku postanowił skorzystać z oferty Borussii Dortmund i za 10milionów euro zmienił pracodawcę. Przez dwa lata stanowił o sile drugiej linii „BVB”razem z Czechem Tomášem Rosickým. W 2004 roku skusił się perspektywą występów wutytułowanym Bayernie Monachium. Z klubem z Bawarii podpisał trzyletnią umowę,jednakże swojego pobytu w tym zespole nie może uznać za w pełnisatysfakcjonujący, gdyż padł ofiarą Felixa Magatha.

Szkoleniowiec szukałFringsowi pozycji na boisku, a wiadomo, że jak ktoś jest od wszystkiego, to taknaprawdę jest do niczego. Mimo tytułu mistrza kraju oraz triumfu w PucharzeNiemiec pomocnik zdecydował się wrócić do Werderu zaledwie po jednym sezoniespędzonym w Bayernie. Karierę zakończył w 2013 roku w barwach Toronto FC.

3. MATS HUMMELS

Stoper reprezentacji Niemiec jest kojarzony przede wszystkimze swoich występów w Borussii Dortmund. Okazuje się jednak, że większość swojejkariery spędził w… Bayernie Monachium. Zaskoczeni? Hummels jako sześcioletnichłopiec dołączył do akademii piłkarskiej „Bawarczyków”. 11 lat zajęło muczekanie na pierwszy mecz w zespole rezerw. Debiut w pierwszej drużyniezaliczył w ostatnim spotkaniu sezonu 2006/2007. Do dziś jest to jego jedynaprzygoda w jedenastce monachijczyków.

W styczniu 2008 roku został wypożyczonydo Borussii i z miejsca stworzył w tym zespole skuteczny duet środkowychobrońców z Serbem Nevenem Suboticiem. Rok później ekipa z Dortmundu wykupiła goz Bayernu za cztery miliony euro. Z czasem okazało się, że były to jedne znajlepiej wydanych pieniędzy w historii tego klubu. Swoją wartość iumiejętności potwierdził zdobywając dwa tytuły mistrza kraju w sezonach2010/2011 i 2011/2012. 

2. MARIO GÖTZE

Kibice klubu z Dortmundu ochrzcili go mianem „piłkarskiegoJudasza”, kiedy to działacze Bayernu Monachium zrobili swoim rywalom dwa latatemu kwietniowego psikusa i aktywowali klauzulę odstępnego zapisaną wkontrakcie utalentowanego Niemca. Götze jest jednym z najbardziej jakościowychproduktów, jakie na świat wydała akademia Borussii. Debiut w pierwszym zespolezaliczył w 2009 roku w wieku 17 lat.

Z czasem stał się integralną częścią zespołudwukrotnego mistrza kraju, tworząc ultraofensywne trio razem z RobertemLewandowskim i Marco Reusem. Z każdym kolejnym sezonem rozwijał się pod każdymwzględem – w czasie kampanii 2012/2013 zaliczył 16 goli we wszystkichrozgrywkach, dodając do tego 13 asyst. Los chciał, że po jego przejściu doBayernu obie drużyny spotkały się w finale Ligi Mistrzów. Reprezentant Niemiecnie wziął w nim jednak udziału z powodu kontuzji. Jak wszyscy zapewne pamiętamypiłkarze z Monachium pokonali wówczas swoich rywali 2-1.

1. ROBERT LEWANDOWSKI

Majstersztyk transferowy w wykonaniu działaczyaktualnych mistrzów Niemiec. Swoją karierę w kraju naszych zachodnich sąsiadówzaczynał w 2010 roku po przejściu do Borussii Dortmund z Lecha Poznań. Sympatiękibiców z Signal Iduna Park zaskarbił już sobie w debiucie, zdobywając gola wderbach przeciwko Schalke 04 Gelsenkirchen. Na początku był jednak zmiennikiemlub też był ustawiany za ówczesnym gwiazdorem „BVB” Lucasem Barriosem.

Problemyze zdrowiem Paragwajczyka okazały się być jednak manną z nieba dlareprezentanta Polski – każdy z trzech następnych sezonów „Lewy” kończył średnioz dorobkiem 31 bramek na koncie. Wszyscy kibice w Europie pamiętają jegoniezwykły występ w półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt, kiedy tozdobył cztery gole. Działaczom monachijskiego giganta również musiał przypaśćdo gustu ten występ, ponieważ w styczniu 2014 roku postanowili podpisać zPolakiem wstępną umowę, na mocy której po zakończeniu tamtego sezonu filarBorussii miał stać się zawodnikiem Bayernu.

Dziś niemieccy dziennikarze niemają wątpliwości co do zasadności przeprowadzenia tego transferu. Co więcej,wkład Lewandowskiego w zdobycie tytułu mistrza kraju przez ekipę z AllianzAreny w tym sezonie jest uważany za bezcenny.