Torino rozpoczyna ambitny projekt. Na celowniku Tiquinho
2020-08-08 14:46:06; Aktualizacja: 4 lata temuPo tym, jak stery w Torino przejął Marco Giampaolo, dyrekcja sportowa robi wszystko, aby jak najszybciej wzmocnić skład drużyny. Najnowszym celem włoskiej ekipy jest Tiquinho Soares z FC Porto.
„Byki”, wraz z przybyciem byłego szkoleniowca Milanu, chcą wejść na wyższy poziom. Pomóc w tym, oprócz 53-latka, rzecz jasna, mają nowi piłkarze. Z turyńczykami do tej pory łączony chociażby Karola Linettego czy Alexa Mereta, a teraz ich uwagę przykuł środkowy napastnik.
Gianluca Di Marzio i „Tuttosport” zgodnie informują, że wybór padł na 29-latka związanego z FC Porto od stycznia 2017 roku. Umowa Brazylijczyka wygasa już za 12 miesięcy i choć wpisano do niej klauzulę odstępnego o wartości 40 milionów euro, ma on być dostępny za około 15 milionów euro. Z tej okazji chce skorzystać Torino.
Według włoskiego dziennika w ciągu kilku najbliższych dni kandydatura Tiquinho zostanie jeszcze raz dogłębnie przeanalizowana i wówczas najprawdopodobniej rozpoczną się negocjacje obu klubów. Gdyby ostatecznie doszło do operacji, ze Stadio Olimpico Grande Torino odejść może Simone Zaza. Popularne
Ekspert do spraw rynku transferu dodaje, że los włoskiego atakującego podzieli najprawdopodobniej Salvatore Sirigu, a jego następcą mógłby zostać ktoś z pary Emil Audero-Luigi Sepe.
Wracając do piłkarza „Smoków”, w sezonie 2019/2020 rozegrał on 48 spotkań. Przez ten czas zgromadził 19 bramek i trzykrotnie asystował.