Tottenham był gotów sprzedać Eriksena. Nikt nie chciał go kupić!

2019-10-29 08:41:07; Aktualizacja: 5 lat temu
Tottenham był gotów sprzedać Eriksena. Nikt nie chciał go kupić!
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: David Ornstein (The Athletic)

Christian Eriksen był jednym z najgorętszych nazwisk dostępnych na rynku w trakcie letniego okienka transferowego. Duńczyk pozostał jednak ostatecznie w Tottenhamie, ponieważ... nikt nie złożył za niego oferty.

Ofensywny pomocnik przyznał po zakończeniu minionego sezonu, że naszedł już odpowiedni czas na to, aby spróbował swoich sił w nowym otoczeniu i zapragnął na rok przed wygaśnięciem obowiązującego go kontraktu z Tottenhamem opuścić klub, aby umożliwić mu zarobienie pieniędzy na swoim odejściu.

Przedstawiciele londyńskiego zespołu nie zamierzali za wszelką cenę zatrzymywać w swoich szeregach 27-letniego zawodnika i byli skłonni zaakceptować atrakcyjną ofertę ze strony jednej z zagranicznych drużyn. W mediach najczęściej mówiło się o tym, że Christian Eriksen znalazł się w kręgu zainteresowań takich ekip jak Real Madryt, FC Barcelona i Atlético Madryt.

Każdy z tych klubów miał prowadzić rozmowy z „Kogutami” w kwestii pozyskania Duńczyka przed startem trwających rozgrywek.

David Ornstein z „The Athletic” przekonuje, że nic takiego nie miało miejsca, ponieważ żaden z wymienionych zespołów nie przedstawił Tottenhamowi jakiejkolwiek propozycji dotyczącej kupna ofensywnego pomocnika. Gdyby tego było mało, to angielska drużyna miała otrzymać zaledwie jedno zapytanie ze strony Romy w kwestii dostępności Toby'ego Alderweirelda za około 15 milionów funtów, które spotkało się z negatywną odpowiedzią ze strony ekipy z Londynu.

Wspomniany dziennikarz dodaje również, że rzekome zainteresowanie usługami Eriksena ze strony Manchesteru United były prawdziwe, ale możliwość przeprowadzki na Old Trafford została jednoznacznie odrzucona przez samego 27-latka, któremu zależało tylko i włącznie na opuszczeniu Premier League.

Z tego też powodu „Czerwone Diabły” nie podjęły żadnych konkretnych negocjacji z obecnym pracodawcą Duńczyka, a ten ostatecznie pozostał w Tottenhamie i nadal nie przejawia chęci do przedłużenia wygasającej umowy, co naturalnie sprawia, że wkrótce znacząco wzrośnie liczba zainteresowanych nim zespołów, które będą mogły pozyskać go latem na zasadzie wolnego transferu.

Ofensywny pomocnik rozegrał dwanaście spotkań w trwającym sezonie w barwach „Kogutów” i zdobył w nich jednego gola oraz zanotował tyle samo asyst.