Tottenham mierzy wysoko w zimowym oknie

Tottenham Hotspur zajmuje trzecie miejsce w Premier League po siedmiu kolejkach. Latem „Koguty” zatrudniły Thomasa Franka i ściągnęły Xaviego Simonsa czy Mohammeda Kudusa. Wygląda jednak na to, że zimą klub z Londynu szykuje kolejne wzmocnienia - donosi „The Guardian”.

Drużyna ze stolicy Anglii latem przeszła metamorfozę. Posadę trenera objął Thomas Frank, który wcześniej prowadził Brentford, a na transfery wydano ponad 200 milionów euro.

Odważne ruchy na razie wyglądają na opłacalne. Tottenham zajmuje najniższy stopień podium Premier League i traci zaledwie dwa oczka do liderującego Arsenalu.

Tak dobre lato było wynikiem otrzymania ponad 100 milionów funtów od funduszu powierniczego rodziny Lewis, która pozostaje właścicielem klubu.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii”

Mateusz Borek przejmie klub piłkarski?!

Mateusz Borek namawia Wisłę Kraków na ten transfer. Rozmawiał już z Jarosławem Królewskim

To będzie nowy klub Aleksandara Vukovicia w Ekstraklasie?! Robi się gorąco

Legia Warszawa wróci zaraz po tego trenera? To realny scenariusz

Robert Kolendowicz z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! „Faworyt”

A jednak. Gonçalo Feio zdecydowany

To najlepszy trener dla Widzewa Łódź? „Nadaje się idealnie. Jest gotowy”

Next

Jak podaje „The Guardian”, cele Tottenhamu są jeszcze bardziej ambitne, przez co już zimą „Koguty” znów mogą ruszyć na rynek transferowy w celu poszukiwania wzmocnień.

- To początkowe dodatkowe finansowanie. Gdy zarząd klubu zdecyduje, co jest potrzebne do osiągnięcia sukcesu, dostępne będą kolejne środki. Rodzina Lewis jest zdecydowana wspierać zespół, aby odniósł sukces - miało powiedzieć redakcji źródło bliskie rodzinie.

Warto jednak zaznaczyć, że wielkie ruchy zimą nie są powszechną praktyką. Wiele drużyn nie chce wtedy sprzedawać piłkarzy, których trudno zastąpić w tym czasie.

Tottenham pozostaje w grze o najwyższe cele nie tylko w Premier League, ale także w Lidze Mistrzów. „Koguty” wciąż są również w grze o EFL Cup oraz Puchar Anglii.