Trener Jagiellonii Białystok przed meczem z Piastem Gliwice. „Takie problemy wpływają pozytywnie na nasz rozwój”

Szkoleniowiec Jagiellonii Białystok Artur Siemieniec przed meczem o ósme na osiem zwycięstw na własnym terenie podkreślił istotę przygotowań do kolejnych spotkań, kiedy przychodzi grać na obcych terenach.

Ostatnia tegoroczna przerwa na reprezentacje dobiegła końca. Kibice Ekstraklasy w końcu będą mogli zasiąść na trybunach i przed telewizorami, aby kontynuować śledzenie dalszych zmagań rodzimych rozgrywek.

Jako pierwsza z uczt 16. kolejki zostanie zaserwowana konfrontacja Jagiellonii Białystok z Piastem Gliwice.

W dotychczasowych wszystkich siedmiu pojedynkach w stolicy Podlasia „Jaga” odniosła same zwycięstwa, które mają ogromny wpływ na zajmowanie pozycji wicelidera.

Trener Siemieniec podczas konferencji zapowiadającej nadchodzące starcie podkreślił jednak inny aspekt, który napędza rozwój zespołu, a jednocześnie pozwala oswoić się zawodnikom w dążeniu do konsekwentnego notowania występów na dobrym poziomie poza domem.

– Okres między ostatnimi dwiema przerwami reprezentacyjnymi był dla nas bardzo intensywny, nie tylko ze względu na natężenie meczów, ale także na dalekie wyjazdy. Przecież dwukrotnie nie wracaliśmy do Białegostoku, tylko zostawaliśmy na miejscu, aby lepiej przygotować się do kolejnego spotkania – zaznaczył 31-letni strateg.

– Niemniej taka jest piłka i nie jesteśmy jedyną drużyną mierzącą się z tego typu problemami. Powiem więcej, jeżeli zależy nam na rozwoju, to do takich sytuacji należy być przygotowanym, bo wtedy tych meczów jest po prostu więcej – podkreślił.

Piątkowa wygrana białostocczan z Piastem pozwoli przynajmniej na chwilę zrównać się punktami z liderującym Śląskiem Wrocław.

Pierwszy gwizdek Jarosława Przybyła przy Słonecznej wybrzmi o 20:30.