Trener Jagiellonii Białystok: W piątek o 20:30 nikt już nie będzie pamiętał o tej serii
2023-10-19 12:13:03; Aktualizacja: 1 rok temuAdrian Siemieniec, trener Jagiellonii Białystok i najmłodszy w PKO BP Ekstraklasie ocenił szanse swojego zespołu na zdobycie trzech punktów w meczu 12. kolejki przeciwko Zagłębiu Lubin.
Po przerwie na reprezentacje w końcu przychodzi czas na ekscytowanie się rozgrywkami klubowymi. W najbliższy piątek nadejdzie kontynuacja meczów o punkty na naszym podwórku.
Po spotkaniu Piast Gliwice – Pogoń Szczecin na drugie danie czeka rywalizacja Jagiellonii Białystok z Zagłębiem Lubin. Ekipa z Podlasia to w tej chwili jedyny z całego zestawienia zespół, który nie stracił przed własną publicznością ani jednego punktu w trwającej kampanii.
Pokonywała coraz to trudniejszych rywali: od Puszczy Niepołomice, przez Widzew Łódź, Górnika Zabrze, Radomiaka Radom aż po Legię Warszawa.Popularne
Patrząc w dłuższej perspektywie, drużyna nie zaznała smaku porażki przy Słonecznej od ostatnich dwunastu pojedynków.
Szkoleniowiec „Jagi” uczulił jednak swoich podopiecznych, aby nie popadli w samozachwyt i zrobili wszystko, aby podtrzymać twierdzę nie do zdarcia także w najbliższy weekend.
– W piątek o godzinie 20:30 nikt już nie będzie pamiętał o naszej serii zwycięstw u siebie. Nikt nie zadowala się tym, co osiągnęliśmy do tej pory. Ciągle jesteśmy głodni i chcemy to pokazać. Zagłębie to silny zespół, a w Ekstraklasie nie ma łatwych meczów – powiedział trener na konferencji prasowej.
– Nasze podejście i mentalność są niezmienne w stosunku do tego, gdzie toczy się spotkanie. Poza tym na analizę statystyk przyjdzie czas. Być może w drugiej połowie grudnia, przy okazji Świąt Bożego Narodzenia będziemy mieli ku temu okazję. Dzisiaj zwyczajnie mamy inne zmartwienia – nadmienił.
Przed zbliżającą się serią gier białostoczanie plasują się na najniższym stopniu podium. Zagłębie mają ich jednak na wyciągnięcie ręki nawet z szóstej lokaty, gdyż dystans wynosi tylko dwa punkty.