„Troszkę się tego boję”. Mateusz Borek zabrał głos na temat baraży o mundial

Reprezentacja Polski w czwartek poznała rywali w kontekście walki o przyszłoroczny mundial. W półfinale baraży przyjdzie nam zagrać na własnym stadionie z Albanią. Finał? Tu czeka na nas lepszy w parze Ukraina - Szwecja. Na temat tych starć wypowiedział się Mateusz Borek.

Reprezentacja Polski nie wywalczyła sobie bezpośredniego awansu na przyszłoroczny mundial, dlatego też będzie musiała szukać swojej drogi w ramach baraży.

W czwartek w Zurychu odbyło się zatem zgrupowanie, a udział wzięli w nim nasi przedstawiciele - Jan Urban, Adrian Mierzejewski oraz Łukasz Wachowski.

Na ich oczach okazało się, że naszymi konkurentami w ramach baraży będą w półfinale Albańczycy. Zmierzymy się z nimi na Stadionie Narodowym.

Popularne

Previous

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Grał w Legii Warszawa i Wiśle Kraków, teraz szuka nowego klubu

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Next

Jeśli pokonamy podopiecznych Sylvinho, wtedy w finale czeka na nas lepszy z pary Ukraina - Szwecja. Jak prezentują się nasze szanse? Na ten temat wypowiedział się Mateusz Borek.

„Niezłe losowanie.

Z Albanią dobrze przygotowana Polska powinna sobie poradzić.

Troszkę boję się ewentualnego wyjazdu do Szwecji.

Tam nam szło zawsze ciężko.

Jeśli dobrze liczę, to ostatni raz na ich ziemi wygraliśmy w ...1930 roku na Stadionie Olimpijskim w Sztokholmie. Wtedy było 3:0 ( 2 x Ciezewski, Smoczek)

Od tego czasu na szwedzkiej ziemi 0 wygranych, 2 remisy i 8 porażek.

#oszukacprzeznaczenie” - napisał na Twitterze.

Niezłe losowanie.

Z Albanią dobrze przygotowana Polska powinna sobie poradzić.

Troszkę boję się ewentualnego wyjazdu do Szwecji.

Tam nam szło zawsze ciężko.

Jeśli dobrze liczę, to ostatni raz na ich ziemi wygraliśmy w ...1930 roku na Stadionie Olimpijskim w Sztokholmie.…

— Mateusz Borek (@BorekMati) November 20, 2025

Mecze barażowe zaplanowano na 26 i 31 marca.