Tyle Fernando Santos zarobi po zwolnieniu z Beşiktaşu. „Jeden z najlepszych kontraktów w ostatnich latach” [OFICJALNIE]
2024-04-14 10:03:20; Aktualizacja: 9 miesięcy temuFernando Santos opuścił przedwcześnie Beşiktaş po serii rozczarowujących wyników. Wiceprezydent klubu zdradził, ile wyniesie odszkodowanie Portugalczyka.
Fernando Santos nie ma dobrej passy. W burzliwych okolicznościach odchodził z reprezentacji Portugalii, by potem znaleźć zatrudnienie w Polsce.
Jego przygoda za sterami „Biało-Czerwonych” była sporym rozczarowaniem. Kadencja trwała przez zaledwie sześć spotkań i doprowadziła do braku bezpośredniego awansu na Mistrzostwa Europy.
Dość nieoczekiwanie mistrz Europy z 2016 roku zanotował niezwykle miękkie lądowanie, dołączając do 16-krotnego mistrza kraju, Beşiktaşu. Uzgodniona umowa miała obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku.Popularne
Santos w Stambule się nie sprawdził i zwolnił stołek po 16 przepracowanych spotkaniach. Zanotował w nich siedem zwycięstw, cztery remisy i pięć porażek. Dla klubu z takimi aspiracjami to niedopuszczalne wyniki.
Po remisie z Samsunsporem doszło oficjalnie do zwolnienia.
Na konferencji prasowej wiceprezydent Beşiktaşu Onur Göçmez zdradził, jakie odszkodowania otrzyma portugalski szkoleniowiec.
- Kontrakt podpisany z Santosem to jeden z najlepszych kontraktów podpisanych z trenerem w ostatnich latach. Robimy rzeczy, które wyniosą zarówno gospodarkę, jak i Beşiktaş na najwyższy poziom. Zakończyliśmy proces kwotą 500 tysięcy euro i pięciu ratach, które rozpoczną się w maju. Naszym jedynym oczekiwaniem od fanów jest jedność. Beşiktaş jest bardzo duży. Wiemy, kiedy, gdzie i jaką decyzję podjąć - zapewniał turecki działacz.
Mniej korzystnie na rozstaniu wyszedł Polski Związek Piłki Nożnej. Podczas rozstania 69-latek zagwarantował sobie stosowną odprawę oraz 25 procent uzgodnionego w zawartym wcześniej kontrakcie bonusu za awans na Mistrzostwa Europy. Premia wyniesie zatem prawie 780 tysięcy euro.