Tym Lech Poznań przekonał go do transferu. „To mi zaimponowało”
2024-09-30 10:39:58; Aktualizacja: 1 miesiąc temuLatem ubiegłego roku Lech Poznań pozyskał w swoje szeregi Dino Hoticia. Okazuje się, że zawodnik miał na stole także inne oferty, a jedną z nich rozważał bardzo poważnie. O którym kierunku mowa? 29-latek opowiedział o tym w wywiadzie udzielonym na łamach tygodnika „Piłka Nożna”.
Lech Poznań zalicza niezwykle udany początek sezonu, a jednym z kluczowych zawodników jego zespołu bez wątpienia jest Dino Hotić.
W dziesięciu dotychczasowych występach w ramach bieżącego sezonu uzbierał on cztery gole oraz asystę.
29-latek przeżywa swój najlepszy okres, odkąd latem ubiegłego roku trafił na Bułgarską z belgijskiego Cercle Brugge.Popularne
O kulisach tamtego transferu opowiedział w wywiadzie udzielonym na łamach tygodnika „Piłka Nożna”.
- Pojawiło się sporo możliwości. Była opcja belgijska, ale nie spełniała moich oczekiwań. Najpoważniejsza oferta, poza Lechem, nadeszła z Turcji. Proponowali wiele, jednak nie kierowałem się wyłącznie kwestiami finansowymi. Ważny był dla mnie poziom organizacyjny klubu. Ponadto nie chciałem, aby codzienne życie rodziny ulegało diametralnej zmianie. Nie twierdzę, że Turcja jest pod jakimś względem zła, tamtejsza liga prezentuje dobry poziom, natomiast uznałem, iż bliskim łatwiej będzie zaaklimatyzować się w Polsce - stwierdził.
- Lech mocno naciskał na transfer, co mi zaimponowało - to wielki plus, kiedy widzę, że ktoś naprawdę chce mnie u siebie. Nie bez znaczenia byli także kibice; grając przy pełnych trybunach na takim stadionie, w stu procentach czujesz się piłkarzem. Wspólnie z narzeczoną zdecydowaliśmy się na Poznań - przyznał.
„Kolejorz” po dziesięciu meczach obecnego sezonu plasuje się na fotelu lidera z dorobkiem 25 punktów w tabeli Ekstraklasy.