Victor Osimhen z jasną deklaracją w sprawie przyszłości

2022-12-20 16:00:53; Aktualizacja: 1 rok temu
Victor Osimhen z jasną deklaracją w sprawie przyszłości Fot. Vincenzo Izzo / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Il Mattino

Napastnik Napoli, Victor Osimhen, nieustannie jest łączony z transferem. Nigeryjczyk zdaje sobie z tego sprawę, lecz na razie nie myśli o opuszczeniu szeregów neapolitańskiej ekipy. Napastnik najpierw chce wypełnić pewien cel, co zakomunikował w rozmowie z „Il Mattino”.

Napoli pod wodzą Luciano Spallettiego notuje świetną kampanię, w której na ten moment lideruje stawce Serie A. Zespół „Azzurrich” z 41 punktami na koncie wyprzedza drugi AC Milan o osiem „oczek”, co pozwala wierzyć w końcowy długooczekiwany triumf. Oczywiście, przed Napoli jeszcze sporo ciężkiej pracy.

Nie zmienia to faktu, iż kibice ze stadionu imienia Diego Armando Maradony myślą coraz odważniej o zdobyciu scudetto. Sukces ten miałby zdecydowanie bezprecedensowe znaczenie. Klub czeka na krajowy czempionat od 33 lat.

W ekipie spod Wezuwiusza bryluje kilka postaci. Tutaj warto wyróżnić defensora Min-jae Kima, Piotra Zielińskiego, przebojowego Chwiczę Kwaracchelię czy w końcu imponującego formą strzelecką Victora Osimhena. W kwestii 23-letniego snajper pojawiało się ostatnio dużo wątpliwości.

Autor dziewięciu bramek w tym sezonie Serie A łączony jest z transferem do Anglii, gdzie zabiega o niego kilka drużyn. Nigeryjczyk zdaje sobie sprawę z zainteresowania, które wzbudza, lecz odejście mu nie w głowie.

23-krotny reprezentant kraju chce zostać w Napoli przynajmniej do końca aktualnych rozgrywek. Jego główny cel stanowi zdobycie trofea z drużyną ze stolicy Kampanii. Osimhen twierdzi, że na ten moment nie ma dla niego lepszego miejsca.

- Moja przyszłość? Wygranie czegoś istotnego we Włoszech. Ciężko jest myśleć o czymś lepszym niż Napoli, jednym z najlepszych klubów we Włoszech. W tej chwili jestem skupiony tylko na tym sezonie, ponieważ jeszcze nic nie zrobiliśmy. Musimy coś wygrać, a potem zobaczymy, co się stanie. Nikt nie myśli, że te osiem punktów daje jakąkolwiek gwarancję na przyszłość. Sezon jest długi i jesteśmy świadomi, że nie możemy zwalniać tempa, aby utrzymać przewagę - oznajmił z przekonaniem snajper z Lagos.

23-latek zdobył do tej pory 38 bramek w 76 występach w trykocie „Azzurrich”. Które z trafień wspomina najlepiej?

- Najlepszy gol to ten, który sprawi, że zdobędziemy tytuł, marzenie już jest. Mogę sobie tylko wyobrazić, co by się działo w mieście, gdybyśmy go wygrali. Droga jest jeszcze długa, musimy kontynuować wygrywanie meczów.