Viktor Gyökeres na ratunek. Szwed ratuje remis w hitowym starciu [WIDEO]

2024-04-29 00:14:11; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Viktor Gyökeres na ratunek. Szwed ratuje remis w hitowym starciu [WIDEO] Fot. PWFOTO-Pieter vd Woude / Shutterstock.com
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Transfery.info

Sporting przegrywał z FC Porto już 0:2, lecz wtem na boisku pojawił się Viktor Gyökeres. Szwed zanotował dublet i zapewnił swojej drużynie cenny punkt w wyścigu po mistrzostwo Portugalii.

Sporting pod wodzą Rúbena Amorima notuje w bieżącym sezonie znakomite rezultaty. Aktualnie zasiada na fotelu lidera rozgrywek, a przed tą kolejką miał siedem punktów przewagi nad drugą Benficą.

Duża w tym zasługa super-strzelca drużyny, czyli Viktora Gyökeresa. Sprowadzony latem z angielskiego Coventry City napastnik strzela jak na zawołanie. Na swoim koncie ma już 26 zdobytych bramek, biorąc pod uwagę tylko i wyłącznie zmagania ligowe. Dorobek uzupełnia o dziesięć asyst.

Jednak przy okazji hitowego spotkania w ramach 31. serii gier najskuteczniejszy zawodnik „Lwów” zasiadł na ławce rezerwowych. Dla Sportingu przyniosło to opłakane konsekwencje, bowiem goście chodzili na przerwę z dwubramkową stratą. 

Rúben Amorim postanowił nie zwlekać dłużej i wprowadził Szweda na boisko przed rozpoczęciem drugiej połowy. Ten potrzebował trochę czasu, ale ostatecznie w 87. minucie po raz pierwszy znalazł sposób na pokonanie Diogo Costy.

Chwilę później mógł pochwalić się już dubletem. Tym razem 25-latek posłał piłkę do pustej bramki po dograniu Marcusa Edwardsa.

Dzięki dwóm trafieniom Gyökeresa lider tabeli wywiózł z Porto cenny punkt w kontekście walki o mistrzostwo Portugalii.

Szwedzki napastnik nie przestaje zachwycać. Jego usługami interesują się czołowe europejskie kluby. Transfer w trackie letniego okna wydaje się realny, lecz każdy, kto postara się o ściągnięcie napastnika, będzie musiał liczyć się z wydatkiem co najmniej 100 milionów euro. Tyle bowiem wynosi klauzula odstępnego zapisana w kontrakcie piłkarza ze Sportingiem.