Vinícius o kulisach wyboru klubu. „Miałem trzy dni na podjęcie decyzji”

2020-03-13 12:30:17; Aktualizacja: 4 lata temu
Vinícius o kulisach wyboru klubu. „Miałem trzy dni na podjęcie decyzji” Fot. Real Madryt
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: FourFourTwo

Real Madryt w maju 2017 roku potwierdził angaż Viníciusa Júniora, który jednak z racji wieku do Hiszpanii przeniósł się dopiero dwa lata później. Teraz Brazylijczyk postanowił zdradzić kulisy całej operacji i powody, dla których wybrał ofertę „Królewskich”.

Już na początku 2017 roku media informowały, że 13-krotni zdobywcy Pucharu Europy zarzucili sieci na zawodnika Flamengo. Wtedy wtórowała im Barcelona. Pierwsze poważne zakusy miały jednak miejsce dopiero pod koniec marca.

– To wszystko działo się zaraz po tym, jak wróciłem z Mistrzostw Ameryki Południowej U-17 w 2017 roku. W prasie krążyły już plotki na ten temat, ale nigdy w to nie wierzyłem – oznajmił w rozmowie z magazynem „FourFourTwo”.

– Potem to naprawdę się wydarzyło: zarówno Real Madryt, jak i Barcelona złożyły mi oferty, a ja miałem tylko trzy dni na podjęcie decyzji. Zawsze chciałem grać w najlepszym klubie, dlatego wybrałem Real Madryt – zaznaczył.

– Moi rodzice odwiedzili oba kluby i bardzo je polubili. Real Madryt bardziej pasował jednak do mojej koncepcji i czułem, że ich projekt jest lepszy. Ten klub daje wiele minut młodym zawodnikom, takim jak ja, a ponadto przeżyli wtedy znakomity czas naznaczony sukcesami w Lidze Mistrzów – argumentował.

19-letni obecnie atakujący początkowo grał w zespole rezerw, jednak już po około dwóch miesiącach awansował na stałe do pierwszej drużyny. W bieżącej kampanii Brazylijczyk miał kłopoty z regularną grą, lecz z uwagi na wzrost jego formy, a także absencję Edena Hazarda, nie tak dawno się to zmieniło.

W tej chwili Brazylijczyk ma na swoim koncie już 59 występów (siedem goli i 15 asyst) w Realu Madryt i jak sam mówi, jest to powód do dumy.

– Przekroczyłem już barierę 50 meczów w Realu Madryt. Niewielu graczy osiąga to w tak młodym wieku – zauważył.

Operacja z udziałem Viníciusa Júniora kosztowała „Królewskich” 45 milionów euro.